www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Wywiady
Olgierd Moskalewicz zadowolony
Od soboty Olgierd Moskalewicz, były kapitan Pogoni Szczecin przebywa na Florydzie, gdzie trenuje z zespołem New York MetroStars.
Lot do Stanów Zjednoczonych minął spokojnie?
- Tak, ale podróż była bardzo męcząca. Najpierw z Warszawy przyleciałem do Chicago. Na tamtejszym lotnisku musiałem biec, żeby zdążyć na samolot na Florydę. Byłem wówczas już tak zmęczony, że obudziłem się, gdy poczułem uderzenie kół o płytę lotniska.
Nie zagrał Pan w niedzielnym sparingu MetroStars z reprezentacją USA do lat 21. Dlaczego?
- Ze względu na trudy podróży trenerzy nie zdecydowali się mnie wstawić do składu. Potruchtałem sobie jedynie wokół boiska. W sumie będę z zespołem New Yorku siedem dni. Tyle czasu powinno mi wystarczyć na udowodnienie swojej przydatności do drużyny. Będę ostro trenował i mam obiecany występ w dwóch sparingach. Amerykanie wiedzą już, na co mnie stać dzięki taśmom wideo, jakie otrzymali z Polski. Po obejrzeniu ich postanowili sprowadzić mnie na swój obóz przygotowawczy na Florydę.
To Pana pierwsza w życiu wizyta w USA?
- Tak i muszę przyznać, że bardzo mi się tu podoba. Potwierdza się wszystko, co wcześniej słyszałem o tym kraju. Na razie niewiele widziałem, ale jest naprawdę pięknie i ludzie są bardzo mili. Nie ukrywam, że chciałbym tu zostać dłużej. Na pewno nie byłbym sam. Gdy MetroStars zdecyduje się podpisać ze mną kontrakt, zobowiąże się też do załatwienia wszelkich spraw, bym mógł sprowadzić rodzinę.
Podczas pobytu w USA ucichnie problem na linii Moskalewicz - działacze Pogoni.
- Dobrze, że Pan zaznaczył, że problem jest z działaczami, a nie klubem. Do klubu pałam najmocniejszym sentymentem. W Szczecinie wychowałem się piłkarsko. Do momentu, kiedy obecni działacze będą kierować Pogonią, ja na pewno w niej nie zagram. Cieszę się jednak, że dostałem zgodę klubu na wyjazd do Stanów.
Kiedy powrót do Polski?
- Miałem zaplanowany wylot na sobotę, ale powrót może opóźnić się o jeden dzień. Chciałbym spotkać się jeszcze z moimi przyjaciółmi, którzy na stałe mieszkają w Chicago.

Rozmawiał: -
Źródło: Gazeta Wyborcza
Data: sobota, 19 lutego 2005 r.
Dodał: -

  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności