Ufają i wierzą

- Jest on bardzo dobrym fachowcem – tak o szkoleniowcu szczecińskiej Pogoni Bohumilu Paniku mówi Batata II, brazylijski stoper portowej drużyny.
Jak wrażenia z pierwszego treningu w Szczecinie?
- Bardzo dobrze czuliśmy się na stadionie. Cieszę się, że na ten trening przyszło tylu kibiców. Kibice dodają nam otuchy i dzięki nim wiemy, że nie jesteśmy sami.
Jak ocenisz stan nowo położonej murawy na boisku szczecińskiego stadionu?
- Murawa jest bardzo dobra i na pewno nie będzie utrudniać nam gry.
Czy można już powiedzieć, ze zakończył się dla was okres aklimatyzacji?
- Można uznać, że taki czas się już skończył. Teraz należy skupić nie na treningu i grze. W polskim klimacie czujemy się coraz lepiej. Czas skończyć z mówieniem o aklimatyzacji i przyzwyczaić się do panujących warunków.
Jak wpłynęła na drużynę wiadomość o zwolnieniu trenera Carlosa Serrao?
- Przyjęliśmy to ze spokojem. Po prostu trener Serrao nie dostał licencji i wyjechał do Brazylii co nie jest niczym nadzwyczajnym. My jesteśmy tu od grania i będziemy starali się grać dobrze pod wodzą każdego trenera. Bardzo dobrze zdążyliśmy zapoznać już trenera Bohumila Panika i możemy stwierdzić, iż jest on bardzo dobrym fachowcem. Ufamy mu i wierzymy, że razem jesteśmy w stanie dużo osiągnąć w polskiej piłce. Trener Panik próbuje przestawić piłkarzy na europejski system i styl gry.
Sprawia wam to wielką trudność?
- Wiele rzeczy znamy także z gry w Brazylii. To nie jest tak, że w naszym kraju gra się całkiem inną piłkę. Jest dużo elementów wspólnych i różnych. Staramy się jak najlepiej przyswajać to co ma nam do przekazania trener Panik. Coraz lepiej rozumiemy grę strefą w obronie, ale będziemy nad tym elementem jeszcze pracować.
Jesteście przygotowani na walkę w sensie fizycznym z piłkarzami z Amiki Wronki?
- Myślę, że nie powinniśmy mieć z tym problemów. Wiemy, że rywale nie będą nas oszczędzać, lecz my także potrafimy walczyć. Poznajemy grę naszego najbliższego przeciwnika i w sobotę będziemy gotowi do walki.
Liczysz na występ w pierwszym meczu?
- O tym czy zagram zadecyduje trener i ja się do tego podporządkuje.