Pogoń Szczecin podejmie w sobotę KP Police

Dla obu zespołów będzie to ostatni sprawdzian formy przed rozgrywkami ligowymi. Nic więc dziwnego, że obaj szkoleniowcy traktują mecz bardzo poważnie.
Spotkanie rozpocznie się o godz. 12 na Stadionie Krygiera przy ul. Twardowskiego. Kibice obu zespołów powinni już sobie zarezerwować dwie godzinki. Sparing zapowiada się bardzo interesująco.
- Myślę, że w wyjściowym składzie wybiegnie ośmiu, dziewięciu piłkarzy, którzy będą w podstawowej jedenastce na pierwszy mecz ligowy - mówi Marek Czerniawski, trener KP.
Szkoleniowiec portowców Marcin Kaczmarek dodaje: - Wystawię ustawienie zbliżone do optymalnego. Oczywiście, zrobię to pod kątem pomyślnego zakończenia spraw przynależności zawodników, którzy teraz trenują w moim zespole, a którzy jeszcze nie są naszymi zawodnikami.
Przypomnijmy, że policzanie trochę nieoczekiwanie wrócili niedawno w szeregi trzecioligowców. Z tej klasy wycofała się Kania Gostyń, więc KP ją zastąpiło. Problem, że słaby skład z wiosny, latem został jeszcze bardziej osłabiony. - Naszej kadry jeszcze nie zamknęliśmy. Jeszcze w tym i następnym tygodniu złożymy kilku zawodnikom z regionu oferty grania u nas - zapowiada szkoleniowiec z Polic.
Czerniawski ma problemy, ale o nich mówi niechętnie. Latem z zespołu odeszło kilku podstawowych zawodników (ostatnim był Jakub Szałek, który zdecydował się przejść do Lecha Poznań), a wzmocnień na razie nie ma. W dodatku na dniach klub straci chyba najbardziej utalentowanego zawodnika - Tomasza Wawrzyniaka. Ten trenuje w Górniku Zabrze.
- Trafi tam. Dostaliśmy oficjalne zapytanie o Tomka i nie będziemy mu robić problemów. Taka jest kolej rzeczy, że III liga musi być odskocznią do lepszych klubów. Powinniśmy się cieszyć, że chłopak z naszego klubu ma szansę na karierę, ale i uzupełnić po nim lukę - mówi Czerniawski.
Z tym uzupełnieniem są właśnie kłopoty. Czerniawski przez ostatnie sezony był związany z klubami z Lubuskiego, ale nie ściągnął stamtąd piłkarzy do Polic.
- Są tam ciekawi gracze, ale to jest III liga i uważam, że trzeba sięgać po piłkarzy z regionu. Szukamy zawodników ambitnych i twierdziłem, że takich nie brakuje. Ostatnio jednak zacząłem powątpiewać w ambicję młodych, bo złożyliśmy paru piłkarzom z IV ligi dobre oferty i nie byli zainteresowani grą w wyższej klasie. Zastanawiałem się dlaczego. Może przez to, że z hukiem spadliśmy wiosną i teraz każdy na nas patrzy ostrożnie. Trzeba więc bardzo szybko pokazać, że nasza drużyna grać potrafi i będzie walczyć o środek tabeli - deklaruje szkoleniowiec.
Policki klub chciałby wzmocnić swoje szeregi zawodnikami z kadry Pogoni. Wiadomo, że jej budżet i kadra już predysponowałaby ją do gry w III lidze. Nic więc dziwnego, że KP i Rega namawiają kilku portowców do gry w wyższej lidze.
- Mam w kadrze 22 zawodników, a myślimy jeszcze o 2-3 wzmocnieniach. Jeśliby udało nam się takich sprowadzić, to automatycznie moglibyśmy czasowo oddać paru zawodników do innych klubów. Okienko transferowe jest do końca sierpnia i może dojdzie do rozmów - mówi Kaczmarek.
- Liczę na dobrą współpracę. Z szerokiej kadry Pogoni moglibyśmy wypożyczyć zawodników, co byłoby z korzyścią dla nich samych i klubów. Przecież wiadomo, że więcej się nauczą grą w wyższej klasie - podkreśla Marek Czerniawski.

Komentarze