www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
środa, 8 sierpnia 2007 r., godz: 20:10
W czwartek kolejna grupa piłkarzy podpisze kontrakty, ale w sobotnim meczu zabraknie kilku podstawowych zawodników.
Obaj doświadczeni gracze muszą przejść co najmniej dziesięciodniową rehabilitację i dopiero wtedy będą do dyspozycji trenera Marcina Kaczmarka. Podpisanie umów z tymi piłkarzami nastąpi po ich powrocie do składu. W sobotnim meczu na pewno nie zagrają też Hernacki (wyjechał na testy do Legii, by grać w Młodej Ekstraklasie), a także Skórski i Kowal, których kontrakty ze spółką Antoniego Ptaka nie zostały jeszcze formalnie rozwiązane. Odpowiednie dokumenty nie trafiły do PZPN na czas i na decyzję trzeba czekać do przyszłego tygodnia (umowy Tomasza Judkowiaka, Rafała Komara i Hernackiego są już rozwiązane).
- Stało się to nie z naszej winy, spóźnił się menedżer Łukasza. Ale za kilka dni wszystko powinno być załatwione i podpiszemy umowę - informuje Mariusz Kotkowski odpowiadający za sprawy organizacyjne w nowej Pogoni.
Zgłoszenie do rozgrywek co najmniej kilkunastu zawodników nastąpi w czwartek lub w piątek. Inauguracyjny występ już w sobotę.
- Na pewno ze wszystkim zdążymy. Przez ostatnie dwa dni odbywało się podpisywanie kontraktów, ale przecież o wiele wcześniej byliśmy dogadani z piłkarzami - mówi Kotkowski.
Podkreśla też, że nowa spółka dopiero teraz może podejmować określone działania formalno-prawne, bo w poniedziałek uzyskała wpis do Krajowego Rejestru Sądowego. I już w środę włodarze Pogoni zjawili się w Urzędzie Miasta, by zawrzeć umowę dzierżawy stadionu.
Teraz najważniejsze jest to, kto na nim zagra. Trener Marcin Kaczmarek nie będzie mógł skorzystać z kilku zawodników, ale spokojnie wykonuje swoją pracę.
- W kadrze jest wielu ambitnych chłopaków i oni powalczą o zwycięstwo. Trzeba wierzyć w tę drużynę, dać trochę czasu, wytworzyć odpowiedni klimat - mówi szkoleniowiec.
Do inauguracji pozostało zaledwie kilkadziesiąt godzin, więc na Twardowskiego gorączka przygotowań. Kierownik Ryszard Mizak czeka na dokumenty, które będzie mógł zawieźć do ZZPN. Ale załatwiać trzeba też bardziej prozaiczne sprawy, takie jak np. bilety, przepustki na parking czy dziennikarskie akredytacje.
- Pracy jest bardzo dużo. Kiedy zaczynaliśmy, w klubowym budynku nie było nawet mebli i telefonów. Wiele spraw trzeba uporządkować, zapewniam, że damy radę - mówi z optymizmem Mariusz Kotkowski.
Wiadomo już na przykład, że Pogoń podpisze umowę na świadczenie określonych usług medycznych z jednym ze szczecińskich szpitali. Nie będzie funkcji "lekarz drużyny", ale współpraca ze znanym ortopedą. Masażystą zespołu zostanie najprawdopodobniej Stanisław Mazuro (pracował już w Pogoni Sabiego Bekdasa).
Wkrótce oficjalnie zaprezentuje się też rzecznik prasowy i jednocześnie meczowy spiker. Ma nim być dziennikarz radiowy, niegdyś znany prezenter dyskotekowy, Szymon Kaczmarek. Z trenerem spokrewniony nie jest.

     źródło:  gazeta.pl/tm      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności