Mniej niewiadomych w Pogoni

W ostatnich dniach wyjaśniło się już kilka kwestii, które pozwolą Portowcom spokojnie zainaugurować sezon.
Pierwsza dobra wiadomość dotyczyła spraw formalnych klubu. W poniedziałek spółka Pogoń Szczecin SA została oficjalnie zapisana w Krajowym Rejestrze Sądowym, co oznacza ni mniej ni więcej tyle, że działacze Portowców mogą spokojnie dokonywać wszelkich działań organizacyjnych, związanych ze startem zespołu w czwartej lidze.
reklama

PZPN rozwiązuje
Pięciu zawodników, którzy w ubiegłym sezonie reprezentowało barwy pierwszej drużyny Pogoni oraz jej rezerw, a których karty wciąż należały do Antoniego Ptaka, złożyło do Polskiego Związku Piłki Nożnej prośbę o rozwiązanie kontraktów z winy klubu. Gracze swój wniosek motywowali zaniechaniem prowadzenia dalszej działalności sportowej przez spółkę Ptaka.
Wniosek złożyli: Piotr Hernacki, Łukasz Skórski, Tomasz Judkowiak, Rafał Komar i Marek Kowal. Wydział gier PZPN rozwiązał umowy, ale tylko trzech graczy. Od wtorku wolni od Antoniego Ptaka są Hernacki, Judkowiak i Kowal. Oznacza to, że ci gracze mogą już związać się z nowym kontraktem z czwartoligową Pogonią.
Mogą, ale wcale nie muszą. Hernacki na pewno nie wystąpi w pierwszym spotkaniu z Victorią Przecław, gdyż postanowił spróbować dostać się do zespołu Legii Warszawa, ale tej występującej w Młodej Ekstraklasie.

Skład dalej niepełny
Sprawa Komara i Skórskiego rozpatrywana będzie dopiero w następnym tygodniu. Decyzja Wydziału Gier PZPN z pewnością jest nie na rękę trenerowi Marcinowi Kaczmarkowi, który ciągle nie ma komfortu pracy szkoleniowej, gdyż nie wszyscy wytypowani przez niego piłkarze do gry w czwartej lidze mają z Pogonią podpisane kontrakty. Młodzi wychowankowie Pogoni liczą jednak, że już wkrótce dołączą do składu Portowców. Podobne zdanie ma również trener Marcin Kaczmarek.
- Ubolewamy nad tym, że tych dwóch zawodników nie będzie jeszcze do naszej dyspozycji, ale liczę na to, że już na kolejne spotkanie będą w naszym składzie - powiedział trener Kaczmarek.

Inauguracja przy światłach?
Komar i Skórski nie wystąpią w meczu przeciwko Victorii Przecław, natomiast trójka, z którą rozwiązano kontrakty jest już po słowie z kierownictwem Pogoni i szykowana jest na sobotnią konfrontację.
To jedyna dobra wiadomość dla trenera Kaczmarka, bowiem szkoleniowiec Pogoni w meczu z Victorią nie będzie mógł jeszcze skorzystać z ogranych w pierwszej lidze piłkarzy. Chodzi o Radosława Bilińskiego i Tomasza Parzego, którzy leczą kontuzje.
Do meczu z Victorią Pogoń przygotowywała się w Szczecinie. Jej inauguracyjny mecz z Victorią Sianów obserwował II trener Portowców, Sławomir Rafałowicz.
- Wiemy, że Victoria to jedna z lepszych drużyn w lidze, prowadzona przez doświadczonego Andrzeja Miązka. Z pewnością będzie to dla nas trudna przeprawa, ale liczymy, że przy dopingu naszych fanów, zainkasujemy komplet punktów, choć w futbolu niczego zakładać nie można - dodaje trener Kaczmarek.
Sobotni mecz Pogoni z Victorią odbędzie się o godzinie 19. Kibice liczą na to, że inauguracja odbędzie się w świetle reflektorów.

Komentarze

Artur10    9 sierpnia 2007 r., godz: 11:42

Witam. Możecie uzupełnić kadrę piłkarzy na nowy sezon?? :)

a znasz pelna liste pilkarzy, ich date urodzenia itd., jeszcze oficjalnie nikt o tym nie poinformowal, wiec jak tylko bedzie uzupelnimy /Cob/