|
![]() ![]()
niedziela, 12 sierpnia 2007 r., godz: 06:27
![]() Andrzej Miązek, trener Victorii: - Uważam, że zagraliśmy bardzo dobry mecz i jestem zadowolony z chłopaków. Podjęliśmy walkę, zdawaliśmy sobie sprawę, że Pogoń na nas siądzie i tak było. Było mi bardzo miło zagrać znów przed szczecińską publicznością. W tym roku mija dokładnie dziesięć lat momentu, kiedy przestałem tu grać więc to jest taki mały jubileusz. ![]() Marcin Kaczmarek, trener Pogoni: - Na pewno ten mecz pokazał, że czeka nas bardzo dużo pracy. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Takie mecze różnej momentami gry trzeba wygrywać. Przy stanie 1:0 mieliśmy dwie stuprocentowe sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Pozostaje niedosyt, bo była dziś fantastyczna publiczność. Niektórzy zawodnicy z obu zespołów nigdy nie grali przy takiej publiczności i być może niektórzy już nie zagrają. Kilku z moich piłkarzy ta atmosfera po prostu przerosła. Mamy jeszcze 17 meczy i nasza gry musi być lepsza. Liczymy, że dojdą do nas szybko piłkarze, którzy leczą teraz kontuzję a także ci nieuprawnieni do gry. Dziś nie zagrało pięciu piłkarzy z podstawowej kadry, ale nie jest to żadne usprawiedliwienie. W ataku nie mieliśmy pola manewru, bo nie mieliśmy napastnika na ławce rezerwowych. Słabo zagrał Rafał Komar, a Czarek Przewoźniak przeszedł do ataku. Mogliśmy ten mecz wygrać. foto: Pogoń On-Line/Cob źródło: PogonOnline.pl/Jarosław Stępski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||