Jak feniks z popiołów…

Za kibicami Pogoni pierwszy mecz nowej drużyny w IV-ligowych rozgrywkach. Sobotniej inauguracji sezonu na stadionie im. Floriana Krygiera towarzyszyła wyjątkowa atmosfera.

Po blisko rocznym marazmie spowodowanym sytuacją w klubie na płoty powróciły klubowe flagi i głośny, zorganizowany doping. Nie zabrakło również specjalnie przygotowanej oprawy, której motywem przewodnim było hasło „Jak feniks z popiołów odradzamy się na nowo”. W koszulkach o tej treści wyszli na boisko również piłkarze szczecińskiej drużyny, którzy przed pierwszym gwizdkiem sędziego wyrzucili je w trybuny. Feniks to mityczny ptak, uznawany za symbol słońca i wiecznie odradzającego się życia. Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin „Portowcy”, które było organizatorem oprawy, chciało w ten sposób nawiązać do nowego odrodzenia się Dumy Pomorza, której celem będzie jak najszybszy powrót do grona najlepszych klubów piłkarskich w Polsce.
Wykonaniem oprawy zajęła się oczywiście grupa Młode Wilki wraz z przyjaciółmi. Okazjonalną flagę sektorową z feniksem stylizowanym na gryfa i transparent, który towarzyszył wyjściu piłkarzy na murawę pomagał wykonać i zaprojektować szczeciński artysta Arkadiusz Gacparski. Firma Magma, będąca jednym ze sponsorów Pogoni, przekazała natomiast kibicom niezbędne materiały do wykonania nowych chorągiewek. Całkowity koszt przygotowań dwóch pokazów wyniósł ok. 5 000 zł i w 2/3 został dofinansowany przez nowy Zarząd Pogoni.
Mimo deszczowej pogody na trybunach zasiadło ponad 4 tysiące kibiców, co należy uznać za miłą niespodziankę. Nie oznacza to jednak, że kibiców Pogoni nie stać na jeszcze lepszą postawę, którą powinniśmy zaprezentować w kolejnych spotkaniach w myśl sobotniego hitu „W IV lidze czy nie…”.
W przerwie meczu na stadionowym telebimie wyświetlona została multimedialna prezentacja Pogoni Nowej z poprzedniego sezonu B klasy. Jej autorem był Daniel Wolniak, który zmarł tragicznie trzy miesiące temu. W ten sposób nawiązaliśmy do genezy sobotniego wieczoru, którego pewnie nie byłoby gdyby nie tacy ludzie jak Daniel. Niestety mecz nie zakończył się tak oczekiwanym przez granatowo-bordowych kibiców zwycięstwem, jednak kibice nagrodzili piłkarzy brawami za ich zaangażowanie i walkę. Najlepsza okazja do rehabilitacji nadarzy się już w najbliższą środę w wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Barlinek.

Komentarze