www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
czwartek, 16 sierpnia 2007 r., godz: 23:37
Pierwszy wyjazd Pogoni nie był udany, remis na boisku, problemy wokół niego.
Fot.: Pogoń On_line/Cob
Środowy występ szczecińskiej Pogoni w Barlinku okazał się niezbyt udaną "wyjazdową premierą" - tak na boisku, jak na trybunach. Piłkarze walczyli ambitnie tylko w ostatnich 20 minutach i przyniosło to zaledwie remis. Kibice dobrze prezentowali się przez pierwszą godzinę meczu, ale im bliżej końca zawodów, tym częściej pozwalali sobie na głupie wybryki. Ktoś rzucił racę, ktoś podpalił serpentyny, ktoś wbiegł na boisko... Na stadionowej bieżni oraz na murawie kilka metrów za bramką kilkudziesięciu fanów ze Szczecina czuło się, jak u siebie na podwórku. Były puszki z piwem, groźby i wyzwiska pod adresem bramkarza oraz zawodników gospodarzy... Odpowiedzialni za organizację wyjazdu i oprawy (Stowarzyszenie "Portowcy") starali się opanować sytuację, uspokajając co bardziej krewkich delikwentów i odsuwając całą grupę od linii boiska, ale na niewiele się to zdało... Interweniowali też piłkarze Pogoni (przede wszystkim Grzegorz Matlak) i trener Marcin Kaczmarek, co na pewno zapobiegło eskalacji niebezpiecznych zachowań, lecz nie uspokoiło rozgorączkowanego tłumu. O ile jeszcze okazywanie radości ze zdobytej bramki przez podbiegnięcie w kierunku zawodnika można zaakceptować, to przeszkadzanie w grze bramkarzowi czy rajdy po murawie tuż po zakończeniu spotkania i szturchanie zawodników są nie do przyjęcia!
W pomeczowych komentarzach często słyszało się twierdzenie, że gdyby szczecińska drużyna zaprezentowała się tak, jak oczewkiwano i wygrała, na trybunach trwałaby fiesta i nie byłoby problemów z utrzymaniem porządku. Zły wynik nie może usprawidliwiać chuligańskich zachowań. Pogoń nie zawsze będzie wygrywała i na wszystkich czwartoligowych stadionach może dojść do podobnych zdarzeń. Nie ma tam przecież specjalnych sektorów dla gości, wysokich płotów i preofesjonalnej ochrony.
- Musimy lepiej przygotować się do kolejnych wyjazdów. Zrobimy wszystko, by nie dochodziło do takich incydentów jak w Barlinku - mówi Łukasz Ostrowski ze stowarzyszenia kibiców. - Mamy świadomość, że czwartoligowe kluby i ich stadiony nie są przygotowane na przyjęcie dużych grup przyjezdnych. Według moich ocen w tym pierwszym wyjeździe uczestniczyło ponad 1500 fanów szczecińskiej Pogoni. Trudno w pełni zapanować nad takim tłumem. Chciałbym jednak podkreślić, że większość osób zachowywała się spokojnie, był znakomity doping. Dopiero pod koniec sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli.
Władze klubu podkreślają, że bardzo zależy im na sprawnej organizacji wyjazdów i bezpieczeństwie. Wizyty Pogoni w mniejszych ośrodkach piłkarskich mają być piłkarskim świętem.
- Jeździmy do przyjaciół. Większość tych miasteczek kibicuje szczecińskiemu klubowi i Pogoń powinna odpowiednio się tam zaprezentować - mówi prezes Artur Kałużny. - Oczekiwania, jeśli chodzi o wynik sportowy, są ogromne. Widać to również po wyjazdowej frekwencji. Wydaje mi się, że incydenty w Barlinku spowodowane były przede wszystkim frustracją, niezadowolniem z przebiegu gry. Zespół grał nie najlepiej, na boisku były nerwy, to i na trybunach zrobiło się nerwowo.
Klub jest zainteresowany ścisłą współpracą z kibicami i będzie rozmowiał m.in. na temat organizacji wyjazdów. Druga strona też chce dialogu.
- Wszyscy muszą pamiętać, że wyjazdy po wojewodztwie mają jednoczyć środowisko i krzewić wiarę w Pogoń. Chcemy pomagać swojej drużynie - mówi Ostrowski.

foto:  Pogoń On-Line/Cob      źródło:  gazeta.pl/Tomasz Maciejewski      autor  js


gregor36   17 sierpnia 2007 r., godz: 10:32

To po cholere brac ze soba idiotow...doskonale ich znacie i wiecie kim sa i z kim moga byc problemy...czy te osoby maja byc przyczyna problemow....pozdrawiam kibicow POGONI



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności