|
![]() ![]()
sobota, 18 sierpnia 2007 r., godz: 08:24
Już dziś o godzinie 17 Pogoń rozegra trzeci mecz w czwartej lidze. Tym razem jej przeciwnikiem będzie zespół Energetyka Gryfino.
Kto oglądał poprzednie spotkania Pogoni wie, że gra portowców pozostawia jeszcze wiele do życzenia. I pomimo tego, że liga dopiero się rozkręca, stracone na początku rozgrywek punkty, mogą być bardzo ważne w końcówce ligi. - Na pewno bardzo potrzebujemy tych punktów, zarówno pod względem sportowym, jak i psychologicznym. Ten mecz musimy wygrać, podobnie z resztą jak i każdy inny - powiedział nam trener portowców Marcin Kaczmarek. Zmiany w składzie? Trener Kaczmarek po środowym spotkaniu w Barlinku najbardziej narzekał na słabą skuteczność napastników. Można się więc spodziewać zmian w tej formacji. Wydaje się, że dobrym posunięciem byłoby wstawienie Rafała Komara do pierwszego składu, który wsparłby trochę osamotnionego w napadzie Marka Kowala. Tą dwójkę ze skrzydeł powinni uzupełniać Tomasz Rydzak i Łukasz Cebulski, którzy są chyba w najlepszej formie spośród zawodników przedniej formacji. Słabo spisali się w swoich pierwszych meczach w lidze Adam Celeban i Łukasz Skórski. Ten drugi dostał szansę od początku meczu, ale został zmieniony już w przerwie. - Na pewno muszą zajść pewne zmiany w składzie, być może także w taktyce, bowiem wciąż nie gramy tego, co powinniśmy - powiedział trener Kaczmarek. W kadrze na mecz będzie już Radosław Biliński, który nie mógł zagrać w ostatnich meczach ze względu na kontuzję. Sporo zastrzeżeń szkoleniowiec portowców ma również do obrońców Pogoni, którzy dopuścili do zbyt wielu niebezpiecznych sytuacji w spotkaniu z Pogonią Barlinek. Niepewny Walburg W ostatnim meczu ta formacja składała się z trzech doświadczonych zawodników. Na środku zagrali Marek Walburg i Paweł Skrzypek, a na bokach Grzegorz Matlak i Jakub Zawadzki. Najgorzej w meczu z imienniczką z Barlinka zaprezentował się Walburg, który miał kilka niepewnych zagrań. O ile Pogoń będzie chciała za wszelką cenę wygrać spotkanie, o tyle graczy Energetyka z pewnością zadowoli nawet remis. Niektórzy piłkarze trenera Marka Blumki po raz pierwszy zagrają na stadionie im. Floriana Krygiera, przy być może kilkutysięcznej publice. Ta sytuacja może im pętać nogi. Ciekawie, oprócz stadionu Pogoni, będzie również w Ustroniu Morskim, gdzie miejscowa Astra podejmie Victorię Przecław. Oba zespoły w tym sezonie prezentują dobry futbol i z pewnością włączą się w walkę o czołowe miejsca w lidze. Podobnie jak i zespół Błękitnych Stargard, który zmierzy się na własnym obiekcie z Pogonią Barlinek. Drugi zespół w tabeli, Sława Sławno, zmierzy się z trzecim - Darzborem Szczecinek. Oba zespoły nie doznały jeszcze porażek i ich pojedynek może być meczem o fotel lidera po czwartej kolejce. źródło: Głos Szczeciński/Maurycy Brzykcy ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||