|
![]() ![]()
niedziela, 19 sierpnia 2007 r., godz: 10:49
Rozmowa z Robertem Śliwiński, napastnikiem Energetyka Gryfino.
![]() Pogoń przeważała, ale nie potrafiła się przebić i zdobyć bramki. Energetyk miał znacznie mniej okazji… - Przyjechaliśmy tutaj głównie po remis, który byłby dla nas dużym sukcesem. Graliśmy przecież na takim stadionie i przy takiej publiczności. Nastawiliśmy się typowo na defensywę, żeby można było coś w miarę możliwości „uczknąć” z kontry. Pogoń parę razy nadziała się na te kontry jednak nasz bramkarz zachował czyste konto. Pomimo tego jesteście chyba zadowolenie z wyniku? - Oczywiście, że tak. Jesteśmy zadowoleni z cennego punktu na wyjeździe zdobytego na boisku faworyta do awansu. Moim zdaniem Pogoń jest jednak bardzo silnym zespołem, który moim zdaniem awansuje. Im potrzeba po prostu zwycięstwa. Jeśli je odniosą to zaczną drogę do awansu, bo każde zwycięstwo będzie procentowało, odbuduje się psychika i będzie za każdym razem lepiej. Miałeś dwie niewykorzystane okazje, nie szkoda ich? - Na pewno szkoda, byłoby to tym bardziej miłe dla mnie, bo przecież tu kiedyś grałem. Zabrakło jednak centymetrów żeby piłką wpadła do siatki. foto: Pogoń On-Line/Cob; Robert Śliwiński źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||