|
![]() ![]()
niedziela, 9 września 2007 r., godz: 20:56
Rozmowa z Pawłem Skrzypkiem, obrońcą Pogoni Szczecin.
![]() Pana występ w meczu stał pod znakiem zapytania. Była jakaś infekcja a jednak zagrał Pan całkiem dobre spotkanie. - Tak, mam problem z przewodem moczowym i od dwóch dni biorę antybiotyki, ale wspólnie z doktorem podjąłem decyzję, że mogę zagrać. Cieszę się, że poza bólem brzucha po meczu jest wszystko ok. Czy wynik 7:3 odzwierciedla to co faktycznie działo się na boisku? - Myślę, że nie. Te trzy stracone bramki to za dużo, tym bardziej, że znowu wszystkie wpadły po stałych fragmentach gry. To jest bolączka naszej drużyny i trzeba nad tym mocno pracować. Cieszmy się z kolejnych trzech punktów i wyższej pozycji w ligowej tabeli. Czekamy teraz na mecz z liderem. Co się stało, że przy wyniku 6:1 pojawiły się jakieś problemy, nerwowość i dwie szybko stracone bramki? - Nie wiem. Muszą sobie na to odpowiedzieć poszczególni zawodnicy, dlaczego tak niefrasobliwie faulują w okolicach pola karnego i stwarzają przeciwnikowi możliwość wykonania rzutu karnego. Trzeba się nad tym głębiej zastanowić i jak najszybciej usunąć te błędy. Oprócz jednego samobójczego trafienia aż sześciu piłkarzy Pogoni trafiała do bramki rywala, to dobry znak… - Tak, na pewno. Każdy z zawodników strzelając bramkę dowartościowuje się i zaczyna wierzyć w siebie oraz własne umiejętności. Wypada tylko się cieszyć, przyklasnąć i wierzyć, ze to nie był przypadek i w kolejnych meczach będą to potwierdzać. Pogoń nie grała na maksimum swoich możliwości mimo to wysoko wygrała. Czy gdy gra będzie się układała lepiej będzie mniej straconych bramek? - Powtórzę, że znowu tracimy bramki po stałych fragmentach, z gry przeciwnik nie potrafił nam zbytnio zagrozić. Także defensywa w miarę dobrze sobie radzi z rozbijaniem ataków przeciwnika. Czy za tydzień defensywa Pogoni nie pozwoli Sławie na zdobycie bramki w Szczecinie? - My na pewno nie ułatwimy im tego zadania. W każdym meczu gramy na sto procent i nie wychodzimy z zamiarem straty choćby jednej bramki. Gramy na zero, ale mecz weryfikuje czasami coś innego. Zobaczymy jak będzie za tydzień. foto: Pogoń On-Line/Cob; Paweł Skrzypek źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||