 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
czwartek, 20 września 2007 r., godz: 20:53
Rozmowa z Pawłem Skrzypkiem, obrońcą Pogoni Szczecin.
 Na pewno wypada pogratulować pięknej bramki, która po raz kolejny zapewniła Pogoni trzy punkty. - Dziękuję, aczkolwiek mam zarzuty do swojej skuteczności, bo bramka z mojego uderzenia powinna paść wcześniej, ale mówi się, że „lepszy rydz niż nic” i cieszę się, że ta bramka z rzutu wolnego dała nam trzy punkty. Była taka sytuacja, gdy wydawało się, ze piłka zmierza do bramki i wystarczyło ją zaledwie musnąć, tymczasem nie udało się trafić… - Piłka zrobiła niespodziewany wysoki kozioł i po prostu instynktownie nastawiłem głowę, jednak było minimalnie niecelnie. Po tym meczu sam Paweł Skrzypek zapewnił Pogoni aż sześć punktów w tabeli. - Cieszę się ze zdobytych bramek, ale nie gra sam Paweł Skrzypek, lecz cała drużyna. W pierwszej połowie nie zagraliśmy wielkiego widowiska i nie stwarzaliśmy ciekawych sytuacji. Na pewno zasługa w tym też gry drużyny przeciwnej, która bardzo zagęściła grę obronną i dobrze im to wychodziło. Po przerwie gra się poprawiła. Co trener powiedział w szatni? - Powiedzieliśmy sobie parę słów, zmobilizowaliśmy się, trener powiedział parę taktycznych uwag i myślę, że to poskutkowało. Z gry tych sytuacji nie było wiele, te, które stwarzaliśmy w większości były po stałych fragmentach gry. Czy w przerwie doświadczeni zawodnicy jak Pan, czy Radek Biliński próbowali rozmawiać z młodszymi zawodnikami, dać im do zrozumienia, że gra powinna wyglądać lepiej? - Tak, oczywiście. Myślę, że uwagi z moich ust są pozytywnie odbierane przez młodszych kolegów i wydaje mi się, że zawsze przynosi to jakieś efekty. Zanim padła ta bramka, końcówka znowu wyglądała nerwowo, znowu było wiele fauli, w tym także i doświadczonych zawodników. - To tkwi indywidualnie w podświadomości każdego zawodnika, jest adrenalina, wynik remisowy, który dla nas jest jak porażka nikogo nie cieszył i każdy dąży do zwycięstwa, więc może to jest jakieś wytłumaczenie. Najbliższy mecz już w piątek. To mało czasu na regenerację. - Drużyna przeciwna również grała w środę, nie kalkujemy, tak został ułożony program. Jesteśmy zawodowcami, trenujemy intensywnie, myślę, że dobrze przygotowaliśmy się do sezonu i to nie powinno mieć wpływu na naszą postawę. foto: Pogoń On-Line/Cob; Paweł Skrzypek źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
