www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
niedziela, 30 września 2007 r., godz: 15:58
W rozegranym dziś meczu 8. kolejki A klasy rezerwy Pogoni Szczecin rozgromiły Rybaka Trzebież 8:1.
Przez pierwszy kwadrans rywale skutecznie przeszkadzali podopiecznym trenera Krzysztofa Sobieszczuka. Gdy w 16 minucie Mariusz Misiura pewnie przyjął piłkę i ze spokojem umieścił ją w bramce gości wydawało się, że rozwiązał się worek z bramkami.
Jednak szybko wyprowadzona kontra gości i celny strzał Gałamagi doprowadził do wyrównania. Zdobyta bramka na chwile dodała skrzydeł piłkarzom Rybaka. Na szczęście po kilku minutach akcja Bartosza Barandowskiego z Adam Celebanem dała ponownie prowadzenie Pogoni. Jedno bramkowa przewaga utrzymała się do końca pierwszej połowy, co świadczy o wyrównanej grze obu zespołów.
W drugiej połowie wykrystalizowała się przewaga Pogoni. Tuż po przerwie sędzia, po zagraniu ręką w polu karnym, odgwizdał rzut karny dla Pogoni. Pewnym strzałem po ziemi na bramkę zamienił go Mariusz Armonajtis. W 60 minucie „Armon” dobrze znalazł w polu karnym Adama Celebana, który podwyższył na 4:1.
Dwie kolejne bramki zdobyte w ciągu dwóch minut to zasługa wprowadzonego chwilę wcześniej Mateusza Kowalczyka. Pogoń przeważała i stwarzała kolejne sytuacje bramkowe. W 72 minucie po indywidualnej akcji bramkę na 7:1 zdobył Łukasz Cebulski, który wypadł z kadry pierwszego zespołu. Swoją trzecią bramkę w 90 minucie zdobył Adam Celeban i ustalił wynik spotkania na 8:1.
Na obfitość bramek w drugiej części spotkania miała też wpływ kontuzja bramkarza Rybaka Trzebież, którego pod koniec meczu zmienił zawodnik z pola.
Choć pierwsza połowa nie zapowiadała takiego wyniku, Pogoń pewnie pokonała kolejnego rywala i umacnia się na pozycji lidera.
- Wiedzieliśmy, że dziś będzie ciężki mecz, rywale pod względem fizycznym dobrze się prezentowali. Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo słabo. Na tej trudnej murawie nie mogliśmy pograć piłką, w drugiej części zespół z Trzebieży opadł z sił i spokojnie zdobywaliśmy kolejne bramki - podsumował całe spotkanie strzelec pierwszej bramki Mariusz Misiura.

Bramki:
1:0 Misiura (16)
1:1 Gałamaga (17)
2:1 Celeban (19)
3:1 Armonajtis (50)
4:1 Celeban (60)
5:1 Kowalczyk (63)
6:1 Kowalczyk (64)
7:1 Cebulski (72)
8:1 Celeban (90)

Skład Pogoni:
Laskowski, Armonajtis ( 67-Kaleciński), Paliwoda, Dymek, Targoński ( 52-Wójtowicz), Misiura ( 57-Kowalczyk), Orłowski , Rawa , Cebulski, Barandowski ( 57-Filiks), Celeban

     źródło:  PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński      autor  js


Sampaio    1 października 2007 r., godz: 22:58

Gra może nienajwyższych lotów, klimat na boisku iście piknikowy (niedziela), ale za to sporo ambicji, sportowej walki i dużo strzelonych bramek. Pogoda całkiem całkiem, a na widowni tylko 20-30 osób (nie licząc rezerwowych oraz ludzi zwiazanych z klubem i mediami). Szkoda, że kibice tak szybko odwrócili sie od drużyny, którą w zeszłym sezonie darzyli tak gorącym uczuciem. Wiadomo, pierwszy zespół Pogoni gra od kilku tygodni w czwartej lidze, ale uważam, że nadal warto przychodzić na Karłowicza na A klasę. Niezdecydowanych i zapominalskich gorąco namawiam do ruszenia 4 liter. W trakcie meczu panuje fajna, bardzo specyficzna atmosfera np. reakcje i komentarze naszego treneiro są zawsze trafne, bezbłędne i po prostu zajebiste :) Czasem trafi się też jakiś nieogarniający zawodnik lub old-schoolowy trener w drużynie przeciwnej i jest niezły ubaw :)

PS. Jakimś tam urozmaiceniem spotkania na pewno był arbiter. To ciekawe co czasami stres może zrobić z młodym człowiekiem... Aż się sama kupa w majty ciśnie. Ale przynajmniej było śmiesznie :)



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności