I po derbach...

W sobotę po 17 latach Szczecin znów stał się świadkiem piłkarskich derbów pomiędzy Pogonią i Stalą.
Niestety zapowiadany na jeden najciekawszych pojedynków tej rundy zgromadził niecałe 3 tysiące kibiców. Z pewnością wpływ na to mogły mieć niesprzyjające warunki atmosferyczne i telewizyjna transmisja półfinału ME kobiet w siatkówce, jednak nie powinno to był żadnym wytłumaczeniem dla najwierniejszych sympatyków Dumy Pomorza. Ze smutkiem dostrzec można spadkową tendencję frekwencji podczas meczów rozgrywanych na stadionie im. Floriana Krygiera. Pomimo pasma zwycięstw i stadionowych opraw, średnia widzów na meczach oscyluje w granicach 3-4 tysięcy. Wpływ na to może mieć znudzenie kibiców rozgrywaniem prawie wszystkich meczów u siebie, a także kulejący klubowy marketing.
Dzisiejszy, zaległy mecz z Lechem Czaplinek zapewne również nie zgromadzi tłumów. W tej sytuacji Stowarzyszenie Kibiców „Portowcy” stara się postawić na jakość, co owocuje coraz wyższym poziomem dopingu. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach zapraszamy, więc wszystkich fanów, również tych starszych stażem, do popularnego młyna. Natomiast już w sobotę czeka nas pojedynek z Błękitnymi Stargard, który może okazać się szlagierem całego sezonu. Ostatni raz oba zespoły spotkały się na II-ligowym froncie, gdzie emocji nie brakowało. Teraz pomimo niższego szczebla rozgrywek powinno być podobnie. Z pewnością nie zabraknie na tym spotkaniu ciekawej oprawy, dlatego już teraz wypada zaprosić na ten mecz wszystkich kibiców Dumy Pomorza.

Komentarze