Pogoń gra z Błękitnymi

To z pewnością będzie wydarzenie tej kolejki. Na stadion Pogoni Szczecin przyjeżdża dziś zespół Błękitnych Stargard. Początek meczu o godz. 17.
Błękitni Stargard fatalnie spisują się w meczach wyjazdowych. Robert Gajda, nowy trener stargardzian ma to zmienić.
Debiut nowego szkoleniowca nie mógł przypaść na trudniejszego przeciwnika. Pogoń jeszcze z nikim w tym sezonie nie przegrała, a u siebie jest prawie bezbłędna.

Słabo na wyjazdach
Błękitni za to fatalnie spisują się na obcych boiskach. Z 5 rozegranych wyjazdowych spotkań trzykrotnie remisowali i dwa razy przegrali. Trudno zatem przypuszczać, by przełamanie przyszło właśnie w meczu z Pogonią.
Portowcy zagrają dzisiaj ze wzmocnionym składem. Do wyjściowej "jedenastki" powinien wrócić Łukasz Skórski. Szykowany jest również powrót do gry Grzegorza Matlaka, który zmagał się przez długi czas z kontuzją pleców.
Błękitnych czeka teraz z kolei wyjazdowy maraton. Gracze ze Stargardu dziś zmierzą się z Pogonią, w środę czeka ich zaległe spotkanie z Wybrzeżem Rewalskim, a za tydzień zagrają w Szczecinie ze Stalą. Ten tydzień będzie więc prawdziwym testem dla nowego szkoleniowca. Robert Gajda nie ukrywa, że trochę obawia się meczu z Pogonią.
- Ważne by podejść do niego jak do każdego innego spotkania. Pogoń, choć to mocniejszy rywal, tak samo jak inni ma słabe punkty, które będziemy chcieli wykorzystać - mówi trener Błękitnych.
Goście wystąpią osłabienie w tym spotkaniu. Za kartki pauzować będzie Przemysław Filocha.

Ciekawie w Niechorzu
Wybrzeże Rewalskie uchodzi za zespół, który gra chyba najładniejszą dla oka piłkę w całej czwartej lidze. Odbywa się to jednak kosztem punktów, które nie zawsze przychodzą razem z piękną grą. Tym razem do Niechorza na konfrontację z Wybrzeżem przyjedzie Dąb Dębno. Rewelacyjny beniaminek zajmuje trzecie miejsce w lidze, a w poprzedniej kolejce zremisował ze Sławą Sławno 1:1.
- Jedziemy tam rozegrać dobre spotkanie, a może przy okazji uda nam się zdobyć jakieś punkty. Ważne by nie przegrać z Wybrzeżem, by nie stracić kontaktu z czołówką - mówi trener Dębu, Zenon Burzawa.
Energetyk Gryfino podejmuje dziś Stal Szczecin. Gracze gospodarzy przegrali trzy spotkania z rzędu i spadli na 14. miejsce w tabeli. Goście tymczasem, jak wszyscy zgodnie podkreślają, grają coraz lepiej. Z tym, że za dobrą grę nikt im punktów nie przyzna, a są im one potrzebne jak rybie woda. Stalowcy zajmują ostatnie miejsce w lidze z zaledwie siedmioma punktami na swoim koncie.
Tymczasem wicelider tabeli, Astra Ustronie Morskie, jedzie do Sianowa na spotkanie z tamtejszą Victorią. To powinien być łatwy mecz dla gości, bowiem gospodarze na własnym stadionie zdobyli zaledwie 4 punkty.

Komentarze