|
![]() ![]()
niedziela, 7 października 2007 r., godz: 19:30
Rozmowa z Jarosławem Norsesowiczem, pomocnikiem Pogoni Szczecin.
![]() Jakie odczucia po pierwszej porażce? - Przegraliśmy i nawet nie wiem jak to się stało. Jeszcze nigdy w życiu nie grałem w takim meczu i chyba nikt z drużyny nie grał takiego spotkania, w którym prowadzimy 2:1, gramy w przewadze i nie strzelamy karnego. Nie można mieć pretensji do Radka Bilińskiego, tego karnego każdy z nas mógł nie strzelić. Później dostaliśmy bramkę na 2:2, podcięło nam to skrzydła i później wpadły następne bramki. Te kolejne bramki były tracone w dość łatwy sposób… - Tak, być może podłączaliśmy się zbyt dużą ilością zawodników do akcji ofensywnych i była przez to mniejsza asekuracja. Druga stracona bramka była strasznie niefartowna, piłka odbiła się od pleców Marka Walburga i zmyliła Kubę Łapczyńskiego i wpadała do siaki… późnej poszły już tylko dwie kontry i było wszystkim. W poprzednim meczu pokazałeś się z dobrej strony, strzeliłeś bramkę, a dziś rozpocząłeś spotkanie na ławce. - Liczyłem dziś, że wyjdę od pierwszych minut spotkania, ale to nie ja ustalam skład tylko trener i muszę się podporządkować jego decyzjom. Mamy szeroką kadrę i trener zdecydował się dziś na takie ustawienie. Nastroje w szatni po meczu na pewno nie były wesołe. - Po meczu każdy siedział ze spuszczoną głową. Starsi zawodnicy próbowali nas motywować. Wiadomo, że będzie ciężko, ale nie sztuką jest ciągle zwyciężać. Teraz musimy pokazać charakter i skupić się na następnych pojedynkach. W następnym meczu zmierzymy się z Astrą Ustronie Morskie. To też może być ciężkie spotkanie. - Tak, może to być nawet mecz rundy. Na pewno będzie to ciężkie spotkanie, ale myślę, że pokażemy charakter, podniesiemy się i wygramy, a później będzie już tylko dobrze. foto: Pogoń On-Line/Cob; Jarosław Norsesowicz źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||