|
![]() ![]()
czwartek, 11 października 2007 r., godz: 06:13
O wynikach szczecińskiej drużyny, atmosferze, zmianach kadrowych, wyrozumiałości dla działaczy, a także "konstruktywnej krytyce" i "krytykanctwie" mówi "Gazecie" trener Marcin Kaczmarek.
![]() Portowcy przegrali pierwszy ligowy mecz (w sobotę ulegli u siebie Błękitnym Stargard 2:4), ale po 13. spotkaniach przewodzą czwartoligowej stawce. Byli, są i będą pewnym kandydatem do awansu. Już w najbliższą sobotę czeka ich wyjazdowy mecz na szczycie, w którym zmierzą się z wiceliderem Astrą Ustronie Morskie (sobota, godz. 15). Nieudany, przegrany mecz z Błękitnymi, nie wywołał wielkiej fali krytyki, a tydzień temu mówił pan, że wokół Pogoni tak wiele "krytykanctwa"? - Fakt, że komentarze nie były jakoś szczególnie złośliwe. Może również dlatego, że to spotkanie przegraliśmy w taki dziwny sposób, na własne życzenie. Chyba piłkarze byli zbyt pewni korzystnego wyniku, nie spodziewali się, że w tym meczu mogą zostać skarceni. Przez większość meczu wyraźnie przeważaliśmy, przy stanie 2-1 stworzyliśmy klika sytuacji i powinniśmy strzelić parę bramek. Nie wyszło, a drużyna gości przeprowadziła skuteczne kontry. Ta nauczka nam się przyda! Rozmawiałem o tym już z chłopakami i jeszcze będziemy rozmawiać, żeby takie wpadki się już nie przytrafiały. Z ogólnych wyników i formy zespołu jest pan zadowolony? - Tak. Zakładane cele są realizowane. Jesteśmy liderem, wygraliśmy dziewięć spotkań z rzędu, kilka razy zagraliśmy "na zero" z tyłu. Wydaje się, że czynimy ciągłe postępy, choć nie wszystko jeszcze funkcjonuje idealnie. Ta drużyna cały czas się rozwija, na pewno następować będę mniejsze lub większe zmiany, można spodziewać się wzmocnień, jak również tego, że słabsze ogniwa odpadną. ![]() foto: Pogoń On-Line/Cob; Marcin Kaczmarek źródło: gazeta.pl/Tomasz Maciejewski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||