|
![]() ![]()
czwartek, 18 października 2007 r., godz: 13:51
O sobotnim meczu Pogoni w Ustroniu Morskim pisano już na wiele dni przed jego rozpoczęciem. Wszystko za sprawą działań organizacyjnych związanych z zabezpieczeniem tego spotkania. Działacze Astry mimo niewielkiej pojemności stadionu zdecydowali się na rozegranie meczu na własnym terenie.
![]() Z pewnością należy pochwalić takie zachowanie, chociaż w najbliższym sąsiedztwie nie brakowało stadionów dysponujących większą pojemnością. Tak czy inaczej wiadomym było, że do Ustronia zjedzie dużo więcej kibiców Pogoni niż oficjalna liczba 150 biletów dla nich przeznaczona. Ostatecznie na sektorze oraz poza ogrodzeniem, naszych piłkarzy dopingowało ok. pół tysiąca fanów. Sam doping był jednak mizerny, a to za sprawą fatalnego ułożenia „trybuny”. Zachowanie kibiców trudno określić wzorowym, niemniej jednak przez cały mecz zachowywali się spokojnie, wywiesili granatowo-bordowe barwy, a w trakcie meczu odpalili kilkanaście rac. Jednak tego, co wydarzyło się po zakończeniu meczu, nie spodziewał się nikt. Wychodzących z sektora kibiców Pogoni niektórzy z policjantów najpierw zaczęli okładać pałkami, a następnie otworzyli do nich ogień z broni gładkolufowej. W opinii kibiców, a także postronnych obserwatorów i dziennikarzy, którzy widzieli zajście taka reakcja była niczym nieuzasadniona. W efekcie zamiast podziękować piłkarzom za grę, fani Pogoni, wśród których znajdowały się całe rodziny z dziećmi, musieli skrywać się przy siatce okalającej boisko, która pękła pod ich naporem. Wielokrotnie przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Portowcy apelowali w klubie o spotkanie ze służbami odpowiedzialnymi za zabezpieczanie wyjazdów. Do takiego spotkania nie doszło również po meczu, dlatego wyrażamy dezaprobatę wobec działań, które dotyczą kibiców a są podejmowane za ich plecami. Przypomnijmy, że wszystkie ew. kary za zachowanie kibiców mają być pokrywane przez Stowarzyszenie z tzw. „złotówki”, tym bardziej dziwi więc postawa klubowych działaczy, którzy unikają zaproszenia do rozmów drugiej ze stron i wysłuchania ich argumentów, popartych faktami. foto: Pogoń On-Line/Cob źródło: Pogoń Fans/Kurier Szczeciński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||