www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
sobota, 10 listopada 2007 r., godz: 07:39
W meczu 18. kolejki rozgrywek IV ligi Pogoń Szczecin będzie podejmować na własnym stadionie drużynę Lecha Czaplinek.
Jest to pierwsza z dwóch wiosennych kolejek rozgrywanych awansem jeszcze tej jesieni.

Lech Czaplinek, pomimo swojej długiej historii, jest obecnie beniaminkiem w czwartej lidze i nie radzi sobie najlepiej. Minionej rundy jesiennej na pewno nie zaliczy do udanej. Tylko dzięki wygranej w bezpośrednim meczu z Victorią Sianów drużyna Lecha z dorobkiem 12. punktów plasuje się na 16. miejscu tuż nad strefą spadkową. Nasz najbliższy rywal wygrał tylko 4. spotkania i aż 13. razy schodził z boiska pokonany. Ani razu Lech Czaplinek, jako jedyna drużyna w IV. lidze, nie dzielił się punktami z rywalami.
W rudzie jesiennej Lecha Czaplinek pokonali: Pogoń Szczecin (6:1), Błękitni Stargard (6:1), Dąb Dębno (1:0), Ina Goleniów (1:5),  Gryf Kamień Pomorski (3:1), Victoria Przecław (0:2), Pogoń Barlinek (4:0), Leśnik/ Rossa Manowo (3:0), Piast Choszczno (1:2), Darzbór Szczecinek (4:0), Sokół Pyrzyce (3:4), Sława Sławno (1:0), Wybrzeże Rewalskie (1:4)
Drużyna z Czaplinka niespodziewanie pokonała Astrę Ustronie Morskie (3:2). Oprócz tego Lechowi uległy drużyny Stali Szczecin (1:0), Energetyka Gryfino (2:1) oraz Victorii Sianów (1:2).
Sukcesem dla drużyny gości będzie poniesienie mniejszej porażki niż w pierwszym pojedynku obu drużyn. Rywale będą na pewno starali się nie popełnić błędów, które jesienią pozwoliły Portowcom szybko zdobyć bramki, które ustawiły całe spotkanie.

Już po raz 15. w tym sezonie Pogoń będzie występować przed własną publicznością. Rywal, drużyna Lecha Czaplinek, gościł już w tym sezonie na Twardowskiego. Pogoń, która w meczu z Lechem chciała się zrehabilitować za słabszy występ z pojedynku ze Stalą, nie okazała się wtedy gościnna i pokonała Lecha 6:1. Wygrana w tym spotkaniu sprawiła, że Pogoń po raz pierwszy stała się wtedy samodzielnym liderem IV ligi.
Dobry wynik Portowców w tamtym spotkaniu to zasługa dwóch szybko zdobytych bramek. W pierwszych 5. minutach gry na listę strzelców zdążyli się wpisać Przewoźniak i Norsesowicz. Później po jednym trafieniu dołożyli Parzy i Biliński i Kowal. W drugiej połowie po kontrze i błędzie obrony honorową bramkę dla Lecha zdobył Marcin Tomczak. W odpowiedzi drugie trafienie zaliczył Marek Kowal, który ustalił wynik spotkania na 6:1.
Pogoni raczej trudno będzie powtórzyć tak dobry wynik w sobotnim pojedynku. Ostatni pojedynek zakończył się wygraną Portowców. Jednak po pierwszej połowie to drużyna gości wygrywała 2:1 i dopiero druga połowa odmieniła losy spotkania. Najmocniej do wywalczenia trzech punktów przyczynili się Paweł Skrzypek i powracający po kontuzji Grzegorz Matlak. Ten pierwszy najpierw wykorzystał świetne dośrodkowanie Matlaka i zdobył bramkę, by po chwili wybić piłkę z bramki Pogoni. Grzegorz Matlak popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego, którym ustalił wynik spotkania na 4:2.
Brak dobrego rozgrywającego bardzo mocno był widoczny w kiepskiej pierwszej połowie pojedynku z Gryfem Kamień Pomorski. Przed meczem z Lechem do dyspozycji trenera Kaczmarka są wszyscy zawodnicy, choć pod znakiem zapytania stopi występ Radosława Bilińskiego, który dopiero w piątek zgłosił gotowość do gry.

Wygrana Pogoni w tym spotkaniu, jeśli nie zlekceważy rywala, wydaje się być niemal pewna. Czy można się jednak spodziewać pięknego widowiska? O to będzie już znacznie trudniej…
Początek spotkania o godz.16.00.

     źródło:  PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności