Pogoniarskie ostatki

Sobotni mecz z Lechem Czaplinek okazał się być ostatnim, jaki w tym roku przyszło rozegrać piłkarzom Pogoni. Mimo wcześniejszych zapowiedzi, do skutku nie doszło zaplanowane na piątek spotkanie z Victorią Przecław.

Cała 19. kolejka rozgrywek IV ligi została odwołana, ze względu na zły stan boisk w województwie. Pożegnalne, jak się okazało, zwycięstwo oglądała garstka widzów. Ci którzy przyszli nie mogli żałować, bo zobaczyli trzybramkowe zwycięstwo piłkarzy i oprawę przygotowaną przez Stowarzyszenie Portowcy, a wykonaną przez grupę Młode Wilki. I choć cała otoczka tego spotkania i gorący 90-minutowy doping, za który dziękowali trenerzy i piłkarze, sprawiły dobre wrażenie to z pewnością jednak nie takiego zakończenia spodziewało się całe środowisko sportowe.
Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, jednak już teraz wiadomo, że przerwa zimowa musi być wytężonym okresem pracy nowopowstałego w klubie marketingu. Głównym celem będzie przyciągnięcie na stadion kibiców, gdyż problem frekwencji przybrał niepokojące rozmiary.

Komentarze