Pogoń jedzie na turniej do Schwedt

W sobotę Pogoń Szczecin zaczyna przygotowania do występów w rundzie wiosennej. Portowcy wystąpią w halowym turnieju w niemieckim Schwedt.
Razem z portowcami na turniej pojedzie także ich trener, Mariusz Kuras, który wczoraj przyjechał już na stałe do Szczecina.
- Przez te najbliższe dni będziemy chcieli kilka spraw organizacyjnych załatwić. Spotkać się z zawodnikami, dograć sparingi, no a w sobotę czeka nas turniej w Schwedt - powiedział nam wczoraj trener Pogoni, Mariusz Kuras.

Zaczynają 9 stycznia
Portowcy zaczynają treningi dopiero 9 stycznia, wtedy to do dyspozycji szkoleniowca mają być już wszyscy piłkarze Pogoni, łącznie z nowo pozyskanymi. Niestety żadna z pięciu nowych twarzy w kadrze szczecińskiego zespołu nie zagra w niemieckim turnieju.
- Spotkamy się wszyscy na pierwszym tegorocznym treningu. Być może obok Pawła Drumlaka, na którego decyzję trzeba jeszcze poczekać, pozyskamy także innego zawodnika z pierwszoligową przeszłością - dodaje trener Kuras.
Obok nowych zawodników Pogoni w Schwedt nie zagrają także piłkarze, którzy występowali już w rundzie jesiennej. Mowa tu np. o Pawle Skrzypku.
- Część zawodników jest jeszcze na urlopach. Młodzi gracze z kolei jeszcze się uczą, więc nie było sensu ich ciągnąć na ten turniej, zwłaszcza, że kadrę mamy szeroką - mówi kierownik zespołu, Ryszard Mizak.
To już trzeci wyjazd Pogoni na turniej do Schwedt. W zeszłym roku portowcom udało się go wygrać.

Turniej 8 drużyn
Z Polski będzie drużyna Energetyka Gryfino, rywala Pogoni z czwartej ligi. Ponadto zagrają tam również piłkarze niemieckich FC Schwedt, FC Neubrandenburg, FV Motor Eberswalde, Uckermark Auswahl, Frankfturter SV Viktoria oraz drugiej drużyny Hansy Rostock.
W hali w Schwedt gra się czterema zawodnikami w polu i jednym bramkarzem, a kadra nie może liczyć więcej niż 10 zawodników. Oto kto pojedzie z piłkarzy Pogoni bronić tytułu: Jakub Łapczyński, Tomasz Judkowiak, Radosław Biliński, Tomasz Parzy, Łukasz Skórski, Cezary Przewoźniak, Arkadiusz Jarymowicz, Marcin Dymek, Jarosław Norsesowicz i Marek Kowal.
Organizatorzy imprezy przygotowali dla fanów z Polski 40 biletów. Wstęp na turniej będzie płatny. Cena biletu to 6 euro. Mecze rozpoczynają się o godzinie 14 w hali "Neue Zeit".

Komentarze