|
![]() ![]()
środa, 9 stycznia 2008 r., godz: 20:41
Mariusz Kuras poprowadził pierwszy w tym roku trening Pogoni Szczecin. Przez dziewięć tygodni portowcy będą się przygotowywać do rundy wiosennej, która rozpocznie się 15 marca.
W zajęciach uczestniczyło 23 zawodników, w tym nowo zakontraktowani gracze - Andrzej Tychowski, Ferdinand Chifon, Wojciech Żaczek i Łukasz Kargol. Zabrakło tylko Macieja Ropiejki (najlepszego strzelca V ligi, reprezentującego Orzeł Trzcińsko Zdrój), który wczoraj podpisał umowę z Pogonią. - Dostał jeden dzień wolnego, żeby ochłonąć, przygotować się do przeprowadzki. W czwartek już będzie na zajęciach - skomentował żartobliwie Robert Dymkowski, odpowiadający za transfery w szczecińskim klubie. Czy lista zakupów Pogoni zakończy się na pięciu nazwiskach? - Do 15 stycznia wyjaśni się sytuacja z Pawłem Drumlakiem. Jeśli on nie dołączy do zespołu, można spodziewać się innej personalnej niespodzianki, nawet pięć minut przez zamknięciem okienka transferowego. Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami - poinformował Dymkowski. W treningu rozpoczynającym przygotowania do rundy wiosennej uczestniczył Michał Niedźwiecki, wychowanek Pogoni, który przed sezonem również był awizowany w kadrze granatowo-bordowych, ale zrezygnował z występów. 22-letni napastnik być może teraz powalczy o miejsce w składzie. Konkurencja będzie duża, bo szczecińska drużyna wiosną ma być mocniejsza niż w pierwszej rundzie. - Nastroje są bojowe, ale atmosfera w porządku. Przywitaliśmy nowych piłkarzy, pogadaliśmy, a teraz do pracy - mówił Tomasz Parzy. - Dziś tylko biegamy po lesie, ale jutro oprócz przedpołudniowej przebieżki czekają nas jeszcze zajęcia w hali. A od poniedziałku codziennie będą dwa treningi. Zanim drużyna pojechała na półtorej godziny do Lasku Arkońskiego, wszyscy zostali dokładnie zważeni. Okazało się, że w okresie urlopów nikt znacząco nie przekroczył dozwolonego limitu nadwagi (1 kg). Pytany o to trener Kuras najpierw zażartował, że on na pewno nie ma problemu z dodatkowymi kilogramami, a później - już na poważnie dodał - że musi dokładnie przeanalizować dokumentację, porównać obecne wyniki z danymi sprzed kilku miesięcy, ale zawodnicy się raczej pilnowali. Sportową dyscyplinę i mobilizację w Pogoni widać nie tylko po wynikach zawodników, spektakularnych transferach czy akacjach marketingowych. O tym, że najbliższy rok będzie bardzo ważny dla szczecińskiego klubu, świadczą również "zaangażowane" wypowiedzi kierownictwa klubu i trenera. - Czeka nas ciężki rok, który ma zaowocować awansem. Wymagania kibiców, mediów, całego środowiska są ogromne i Pogoń musi im sprostać - mówił na krótkiej odprawie przed treningiem dyrektor sportowy Robert Dymkowski. W podobnym tonie wypowiadali się wiceprezes Dariusz Adamczuk i trener Kuras. Szkoleniowiec rozmawiał z piłkarzami kilku minut przy zamkniętych drzwiach, tylko w obecności sztabu szkoleniowego (asystent Paweł Skrzypek, trener bramkarzy Zbigniew Długosz). Później podstawionym autokarem cała grupa udała się w okolice stadionu Arkonii i rozpoczęły się zajęcia w plenerze. Szkoleniowiec, przebrany w klubowy dres, pobiegł razem z piłkarzami. Pierwszy sparing Portowcy rozegrają 19 stycznia w Niechorzu (prawdopodobnie o godz. 12) z mistrzem Polski Zagłębiem Lubin. źródło: gazeta.pl/Tomasz Maciejewski, lis ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||