 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
poniedziałek, 18 lutego 2008 r., godz: 13:46
Rozmowa z Andrzejem Tychowskim, obrońcą Pogoni Szczecin.
 Mecz z Polonią miał być rekompensatą za ostatnie słabsze występy, jednak nie udało się… - Niestety nie udało się wygrać z Polonią Słubice, co trochę martwi. Uważam jednak, że jeśli chodzi o grę to zaprezentowaliśmy się dużo lepiej niż w ostatnim pojedynku z Flotą Świnoujście i to na pewno nas cieszy. Co prawda tracimy jeszcze bramki w dość prosty sposób, nie powinno tak być i musimy to na pewno wyeliminować podczas okresu przygotowawczego. Doszedłeś do drużyny i szybko stałeś się pewnym punktem obrony. - Cieszę się trener Mariusz Kuras na mnie stawia. W każdym meczu staram się grać najlepiej jak potrafię. Nie zawsze jest to jakiś super występ, ale zawsze staram się trzymać tyły i mam nadzieję, że to zaufanie, jakim obdarza mnie trener wynagrodzę swoją dobrą grą w obronie. To druga porażka z rzędu i trzeci mecz bez zwycięstwa. Coś się popsuło w drużynie? - Ja tak nie uważam. Myślę, że dopadło nas teraz trochę zmęczenie. Po ciężkiej pracy na treningach brakuje nam teraz tej świeżości, ale myślę, że do ligi pozostało na tyle dużo czasu, że trener tak to wszystko wykalkuluje, że na pierwszy mecz ligowy, czy nawet już na meczu w Pucharze Polski będziemy w pełni sił, dynamiczni i z pewnością pokażemy to na boisku. foto: Pogoń On-Line/Cob; Andrzej Tychowski źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
js
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
