|
![]() ![]()
poniedziałek, 25 lutego 2008 r., godz: 20:17
Kibice szczecińskiej Pogoni robią wszystko, by szare ściany i place w mieście przesiąkły kolorami.
![]() - Niech ludzie zobaczą, że Pogoń nie zginęła i zaczną chodzić na mecze! - mówi młody kibic-grafficiarz. Stowarzyszenie fanów Pogoni "Portowcy" rozpoczęło akcję zamalowywania szarych ścian graffiti. - To jeden z naszych pomysłów na uczczenie jubileuszu 60-lecia naszego klubu. Nie chcemy, by młodzież nielegalnie bazgrała po murach, dlatego na wykonanie każdego rysunku załatwiamy zezwolenia. Mamy nadzieję, że akcja spodoba się mieszkańcom - mówi Jarosław Stępski, wiceprezes "Portowców". Tematyka rysunków związana jest oczywiście z "Dumą Pomorza", a pierwsze efekty prac widać na budynku hali SP 37 przy ul. Rydla. - Bardzo ciekawy pomysł. Na początku zapoznałam się z projektami, bardzo mi się spodobały i chłopcy nie musieli mnie długo namawiać na wydanie pozwolenia. Przecież lepiej, żeby na ścianie hali widniał ładny, kolorowy rysunek niż szare bohomazy - twierdzi Danuta Stołek, wicedyrektor SP 37. - Z chęcią oddałabym im do pomalowania jeszcze boczną ścianę. - Z panią dyrektor rozmawiało nam się bezproblemowo. Na początku chcieliśmy wymalować o wiele mniej, ale po namowach stanęło na 50 metrach - twierdzi Mateusz Maciąg, jeden z autorów graffiti. Akcja w całości finansowana jest przez stowarzyszenie kibiców. - Klub przez całą rundę jesienną oddawał nam złotówkę z każdego biletu. Gdy w kasie uzbierało się trochę pieniędzy, postanowiliśmy przeznaczyć je właśnie na graffiti. Malunek na SP 37 kosztował nas około 600 zł. Robiłem go wspólnie z kolegą, który graffiti maluje już bardzo długo. Wykonanie zajęło nam dwa dni. Każdego dnia poświęciliśmy siedem godzin - tłumaczy grafficiarz. - Może dzięki nam ludzie zobaczą, że Pogoń nie zginęła i zaczną chodzić na mecze! Mateusz "Dumie Pomorza" kibicuje od pięciu lat. Wspólnie z kolegami działa w "Młodych Wilkach" - grupie fanów, którzy organizują oprawy i doping na meczach. Chłopak marzy o zamalowaniu kilku szarych ścian w centrum Szczecina. - Największą chętkę mamy na brzydką ścianę naprzeciwko Bramy Portowej. Na temat pozwolenia rozmawiamy już ze spółdzielnią. Jest nadzieja, że władze zgodzą się i powstanie tam fajny rysunek. Staramy się też o ścianę na dworcu w Dąbiu - mówi 19-latek. Inicjatywa kibiców nie była konsultowana z klubowymi władzami. - Akcja bardzo mi się podoba. Jeśli tylko fani chcą, mogą zwrócić się do nas z pytaniami, a chętnie pomożemy - zapewnia Marta Barańska, szef marketingu Pogoni. - Przede wszystkim liczymy, że klub nie będzie nam przeszkadzał w tej inicjatywie. Mamy również nadzieję, że zarządcy budynków sami będą się do nas zgłaszać z prośbą o namalowanie pogoniarskiego graffiti - apeluje Stępski. źródło: gazeta.pl/Marcin Nieradka ![]() ![]() ![]() ![]()
AM 25 lutego 2008 r., godz: 23:17
![]() hmm a może dało by się pogadać o pomalowaniu przejsc podziemnych obok Galaxy ?? ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||