Trenowali z młodzieżą w Nowogardzie

Dariusz Adamczuk i Artur Bugaj poprowadzili wczoraj w hali Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Nowogardzie trening nowo powstałego zespołu „Bosman”. Była to kolejna akcja promująca piłkę nożną oraz Pogoń Szczecin w naszym regionie.

- Było mi bardzo miło, że mogłem propagować sport w regionie. Bardzo nam na tym zależy - zapewnia Artur Bugaj, były piłkarz Pogoni. - Chcemy powyciągać młodzież z bram, czy z przed komputerów. Chcemy przyciągnąć wszystkich do uprawiania sportu, ponieważ wiemy, że jest to jedna ze słusznych dróg by młodzież szła w dobrym kierunku. Mamy świadomość, co dzieje się, gdy niektórzy nie mają sposobu na życie – dodał obecny działacz futsalowej Pogoni 04.
- Cieszę się, że tutaj byłem i fajnie spędziłem czas. Myślę, że jest to dobra promocja naszego klubu, a poprzez osobę Artura Bugaja także Pogoni 04. Pogoń powinna nas jednoczyć - powiedział Dariusz Adamczuk, były piłkarz, obecnie wiceprezes Pogoni.
Bosman to nowa drużyna, która powstała w skutek buntu w piątoligowym Pomorzaninie Nowogard. Od nowego sezonu zespół rozpocznie wstępy w B-klasie.
- Są to głównie chłopcy z rocznika 89-90 oraz dwóch starszych piłkarzy, którzy zbuntowali się przeciwko układowi, jaki powstał w Nowogardzie – wyjaśnił Paweł Kaczmarek, trener Bosmana. - Ich celem i marzeniem było awansować do międzywojewódzkiej ligi juniorów i wszystko było podporządkowane temu celowi. Ta drużyna zajmowała pierwsze miejsce i miała realne szansę na awans do wyższej ligi.
Zarząd Pomorzanina zadecydował, że cała drużyna juniorów ma trenować z drużyną seniorów. Decyzja to spotkała się ze sprzeciwem młodych piłkarzy.
- Nie ma sensu żeby tych utalentowanych chłopaków puszczać od razu na szeroką wodę, do drużyny, która zajmuje ostatnie miejsce - dodał Kaczmarek.
Młodzi piłkarze byli początkowo stremowani obecnością na treningu tak znanych zawodników.
- Widać było na boisku, że wszyscy odczuwali dużą tremę. Cieszymy się, że przyjechali do nas tacy zawodnicy i mogliśmy się czegoś od nich nauczyć – powiedział Norbert Golema, zawodnik Bosmana.
- Bardzo dobrze, że znani piłkarze przyjeżdżają uczyć takich jak my. Zaczynamy jak Pogoń Nowa, czyli od B-klasy i mam nadzieję, że przebijemy się wyżej. Takie treningi z takimi piłkarzami tylko w tym pomagają - zapewniał Kamil Nieradka, młody piłkarz Bosmana. - Oczywiście, że była trema. Obecność byłego zawodnika Glasgow Rangers wywierała na nas presję. Nie mieliśmy wcześniej okazji trenować z takimi zawodnikami.
Znane osobistości związane z Pogonią prowadząc treningi z młodzieżą promują nie tylko Pogoń Szczecin, ale także rozwój sportu w regionie. Jest do doskonały pomysł i warto, żeby podobne akcje odbywały się cyklicznie.
- Bardzo nam zależy żeby zachęcić jak najwięcej młodzieży do piłki nożnej. To czy to będzie trawiasta Pogoń czy futsalowa ma mniejsze znaczenie. Ważne żeby przyciągnąć tu jak najwięcej ludzi - wyjaśnia Artur Bugaj.
- Jest to dobry pomysł, żeby znane twarze jeździły po regionie i promowały Pogoń – powiedział Dariusz Adamczuk. - Pogoń jest tylko jedna i tylko Pogoń może być Dumą Pomorza.

 Fotorelacja

Komentarze