Robert Dymkowski: Wszyscy na tym skorzystamy - a nie straci nikt

Rozmowa z Robertem Dymkowskim, dyrektorem sportowym Pogoni.

Jest pan za odkupieniem od Wrocławia miejsca w ekstraklasie?
- Generalnie tak. Uważam, że powinniśmy zrobić wszystko, by Pogoń powróciła na należne jej miejsce. Teraz jest jeszcze za wcześnie, by przekreślać tę szansę.
Są osoby, którzy uważają, że niecne jest załatwianie takiego awansu...
- Wszystkim przeciwnikom mówię, że odkupienie miejsca nie jest niczym złym. Nie można kojarzyć tego z fuzją czy przejęciem jakiegokolwiek klubu. Pogoń pozostanie przecież tym samym klubem, którym jest dziś. Nie straci na tym kibic żadnego innego klubu. Przecież już na początku chcieliśmy grać w II lidze. Dlatego właśnie pertraktowaliśmy z Antonim Ptakiem. Wtedy akcji nie udało się odkupić. Przecież miejsce Pogoni jest tak naprawdę w II lidze.
Planujecie podjąć dialog ze sceptykami?
- Oczywiście. Nie zrobimy żadnego ruchu bez wyrażenia zdania przez całe środowisko. Trzeba będzie usiąść i porozmawiać z kibicami. Oni muszą mieć gwarancję, że Pogoń nie ucierpi, kupując miejsce od Wrocławia. Muszą wiedzieć, że chcemy iść w dobrym kierunku.
Klub jest przygotowany na przeskok z IV do I ligi?
- Dziś jeszcze nie, ale jestem pewien, że za pół roku nasz klub pod każdym względem będzie gotowy do tego, by grać w ekstraklasie, nie wspominając o jej zapleczu. W pierwszym rzędzie będziemy musieli wzmocnić zespół kilkoma piłkarzami. Poprawie musi ulec także strona organizacyjna. To wszystko jest jednak do zrobienia.
Co jest potrzebne, by negocjacje z Wrocławiem zakończyły się sukcesem?
- Wsparcie władz miasta, które musi pomóc nam w negocjacjach. Najważniejsza jest rola prezydenta Piotra Krzystka. Mam nadzieję, że prezydent czuje tę sytuację i potrzebę wielkiej piłki w Szczecinie. Pogoń w ekstraklasie napędzi koniunkturę na wiele innych rzeczy. Wszyscy na tym skorzystamy - a nie straci nikt.

Komentarze

djbobo   21 marca 2008 r., godz: 18:14

po najbliższym meczu śląska już powinno być wiadomo czy będzie on walczył o awans do ekstraklasy, i czy cała ta transakcja ma sens - bo kupowanie miejsca w drugiej lidze chyba nie ma sensu

Svedi Pompon   21 marca 2008 r., godz: 08:14

Chyba jednak dosyć słaby pomysł - co na boisku wywalczone to na boisku.

bohen   21 marca 2008 r., godz: 07:36

Chcemy Powrotu Do Ekstraklasy Panie Prezesie heh !!!!

bohen   21 marca 2008 r., godz: 07:36

Kurcze to jest jedyna szansa dla nas zebysmy wrocily do czolowki :)) PozdrO

swiru   21 marca 2008 r., godz: 00:05

" W pierwszym rzędzie będziemy musieli wzmocnić zespół kilkoma piłkarzami "

Kilkoma ? Osiemnastoma raczej...

bondi   20 marca 2008 r., godz: 22:52

jestem kibicem Pogoni od dawna. teraz mieszkam w okolicach londynu. sledze losy mojego ukochanego klubu co weekend. moim zdaniem, tak jak pogon zostala sprzedana przez kolejnych inwestorow za milczacym poparciem wladz miasta, tak nasz ukochany klub majacy tysiace fanow ma prawo do odkupienia tego co rozsprzedali "biznessmeni" krecacy sie do okola POGONI!!!!
Pogoni nalezy sie ekstraklasa. wszystkim kibicom ze szczecina rowniez. dla wszystkich kibicow Pogoni pozdro!

Daniel-81   20 marca 2008 r., godz: 22:27

A tobie brakuje honoru, a nie determinacji. Wrocklin Dyskobolia Wrocław Wielkopolski to będzie drużyna Drzymały. A tu jak wypali ten pomył (oby nie) - "Śląsk" Szczecin. "Robert Dymkowski: Wszyscy na tym skorzystamy - a nie straci nikt" - ty straciłeś honor, bo liczy się dla ciebie tylko kasa, a nie dobro drużyny i tradycji. Stracił już Grodzisk, straci niebawem Wrocław. Szczecin zyska kolejny pseudotwór, których nie akceptują prawdziwi kibice.

bocian   20 marca 2008 r., godz: 17:11

bardzo dobry pomysł oby sie udało, potrzeba determinacji i dużo cierpliwości