www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 22 kwietnia 2008 r., godz: 21:17
W meczu 26. kolejki rozgrywek IV ligi Pogoń Szczecin zmierzy się na stadionie w Sławnie z miejscową Sławą.
W jesiennym pojedynku Portowcy pewnie rozprawili się ze podopiecznymi Wojciecha Megiera wygrywając 3:0.

Choć drużyna ze Sławna nie ma za sobą wielu rozegranych sezonów na tym szczeblu rozgrywek radzi sobie na czwartoligowych boiskach całkiem dobrze. W pierwszym sezonie po awansie z klasy okręgowej piłkarze ze Sławna zajęli wysokie trzecie miejsce w tabeli. W obecnym sezonie z dorobkiem 46. punktów plasują się 4. miejscu.
W rundzie jesiennej Sława przyjeżdżała do Szczecina jako lider rozgrywek. Goście nie odważyli się jednak zagrać otwartej piłki. Portowcy już po 10 minutach spotkania prowadzili 2:0 po dwóch trafieniach Cezarego Przewoźniaka. Wynik spotkania a 3:0 jeszcze w pierwszej połowie ustalił Filip Kosakowski. W pierwszy połowie Sława nie stworzyła zagrożenia pod bramką Pogoni, w drugiej gospodarze pozwolili na nieco więcej rywalom, ale wynik spotkanie nie zmienił się.
- Gdyby ten mecz rozgrywany był u nas wynik byłby bardziej otwarty i gra bardziej wyrównana. To Pogoń musiałaby na początku przystosować się do warunków gry na naszym boisku powiedział po tym spotkaniu Wojciech Megier, trener Sławy Sławno.
W środę przekonamy się ile prawdy było w słowach trenera Megiera. Póki co wiosną piłkarze ze Sławna rozegrali sześć spotkań i wygrali cztery z nich. Najbliżsi rywale Pogoni ulegli tylko Darzborowi Szczecinek i Stali Szczecin.

Dla Dumy Pomorza spotkanie ze Sławą będzie pierwszym wyjazdowym pojedynkiem w rundzie wiosennej. Pora meczu i wysoka cena biletów sprawiła, że Pogoń będzie wspierać nieliczna grupa kibiców.
Jak zagra Pogoń i kto wybiegnie w podstawowej jedenastce jest dziś sporą niewiadomą. Portowcy nie przegrała wiosną żadnego meczu, jednak wszystkie rozgrywane były w Szczecinie. Dodatkowo w dwóch ostatnich meczach piłkarze Pogoni nie zagrali dobrej piłki i szczególnie w pojedynku z Piastem Choszczno Pogoni sprzyjało szczęście. Portowcy bramkę zdobyli dopiero w drugiej połowie. Niespodziewanie drużyna z końca tabeli doprowadziła do remisu, który utrzymywał się do ostatnich minut spotkania. Dopiero bramka Cezarego Przewoźniaka w przedostatniej minucie uratowała trzy punkty dla Pogoni.
Kolejną niewiadomą jest skład w jakim Portowcy wybiegną na murawę stadionu w Sławnie. Trener Mariusz Kuras zapowiada zmiany w meczowej jedenastce. Być może szansę występu dostaną zawodnicy z szerokiej kadry, którzy do tej pory zagrali niewiele minut. Szkoleniowiec Pogoni ma szerokie pole manewru. Poza Andrzejem Tychowskim wszyscy zawodnicy gotowi są do dyspozycji trenera. W ostatnim meczu w ramach Pucharu Polski na boisku pojawił się i zdobył bramkę Grzegorz Matlak, który wraca do gry po kontuzji.

To jak zagrają Portowcy na boisku w Sławnie jest niewiadomą. Pewne jest, że obie drużyny będą walczyły o trzy punkty. Zapowiada się ciekawe spotkanie, które niestety obejrzy niewielu kibiców.
Początek spotkania o godz.16.00.

     źródło:  PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński      autor  Plum



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności