www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
poniedziałek, 28 kwietnia 2008 r., godz: 10:31
W niedzielne południe na murawę stadionu w Oldenburgu pod hasłem „Gramy dla Jurka Hawrylewicza. Polsko-niemiecka koalicja” wybiegła drużyna VfB Oldenburg 1988-1992 i reprezentacja Polski.
Fot.: Pogoń On-Line/Cob
Jerzy Hawrylewicz to wychowanek Grunwaldu Choszczno. Grał w Pogoni Szczecin, Stali Szczecin i Arkonii. Piłkarz ten wraz z Pogonią zdobył w 1987 roku wicemistrzostwo Polski. Zagrał w meczach Pucharu UEFA z FC Koeln i Hellas Verona. W przerwie między sezonem 1987/1988 wyjechał do Oldenburga, gdzie grał w miejscowym VfB.
W wieku 33 lat podczas jednego z meczów dostał ataku serca i mimo udanej reanimacji, której udzielił mu jego ówczesny trener Klaus-Peter Nemet Jerzy Hawrylewicz doznał trwałego uszkodzenia mózgu i od tej pory przebywa w śpiączce.
W towarzyskim spotkaniu lepsi okazali się gospodarze, którzy pokonali 5:2 reprezentację Polski prowadzoną przez Włodzimierza Obsta. Bramki dla reprezentacji Polski zdobyli: Artur Wichniarek i Marek Leśniak. Oprócz nich w biało-czerwonych barwach zagrali min.: Dariusz Adamczuk, Adam Benesz, Jerzy Sokołowski, Andrzej Miązek, Grzegorz Matlak, Zbigniew Kozłowski, Dariusz "Tiger" Michalczewski, Paweł Wojtala, aktor Marek Włodarczyk oraz reprezentanci naszego miasta, wiceprezydent Tomasz Jarmoliński, dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Robert Szych i radny Paweł Gzyl. Niezbyt szczęśliwie zakończył się mecz dla bramkarza reprezentacji Zbigniewa Długosza. Pod koniec pierwszej połowy trener bramkarzy Pogoni Szczecin doznał poważnej kontuzji. W drużynie VfB Oldenburg w koszulce z nazwiskiem Hawrylewicza zagrał Robert Kowalewski, współorganizator spotkania i aktor, który wcieli się w postać byłego piłkarza Pogoni w powstającym filmie o życiu Jerzego Hawrylewicza:
- Udało mi się nawet strzelić bramkę. Był to dla mnie moment po którym, nie chciało mi się wstawać z murawy. Bardzo mi na tym zależało, żeby strzelić bramkę w koszulce z nazwiskiem Jerzego Hawrylewicza.
- Nigdy nie dorównam Jerzemu na boisku. W filmie moim zadaniem będzie pokazanie Jerzego jakim był człowiekiem poza boiskiem
– powiedział po meczu wzruszony Robert Kowalewski.
Całkowity dochód z tego spotkania i licytacji koszulek min.: Artura Wichniarka i Krzysztofa Warzychy przekazany zostanie dla rodziny Jerzego Hawrylewicza. Po meczu podpisano także umowę dzięki, której na szczecińskim stadionie będzie powstawać cześć zdjęć do filmu o Hawrylewiczu. Ze strony Pogoni w organizację meczu i wyjazdu piłkarzy i dziennikarzy ze Szczecina do Oldenburga zaangażował się Grzegorz Matlak:
- Jestem szczęśliwy, że jestem tutaj. Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę pomagać w tak szczytnym celu, dla naszego piłkarza, który reprezentował barwy Pogoni przez wiele lat i zdobył pierwszy raz w historii wicemistrzostwo Polski. O takich ludziach jak Jerzy Hawrylewicz nie możemy zapominać, musimy mu pomagać i jego rodzinie – powiedział Grzegorz Matlak.
Na trybunach stadionu w Oldenburga nie zabrało także kilkuosobowej grupy kibiców ze Szczecina, którzy mimo dalekiej drogi postanowili oddać w ten sposób wyrazy szacunku dla byłego piłkarza Pogoni.

Fotorelacja [105 zdjęć - autor Cob]
Fotorelacja [84zdjęcia - autor Plum]

foto:  Pogoń On-Line/Cob      źródło:  PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński/Jarosław Stępski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności