 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
niedziela, 11 maja 2008 r., godz: 16:27
Rozmowa z Tomaszem Rydzakiem, napastnikiem Pogoni Szczecin.
 Chyba nie wyobrażałeś sobie, że w takim ciężkim, derbowym spotkaniu staniesz się bohaterem? - Naprawdę nie wyobrażałem sobie tego, ale tak stało się. Bardzo się z tego cieszę, tym bardziej, że dawno nie strzeliłem w ligowym meczu Pogoni. Skąd ta odmiana? W środę słaby mecz w wykonaniu Pogoni. Teraz gra była znacznie, znacznie lepsza. - Byliśmy bardzo dobrze zmotywowani przez naszego trenera Mariusza Kurasa. Chcieliśmy wygrać te derby i dzięki temu pokazać, kto jest najlepszy w Szczecinie. Co powiedział wam trener w szatni? - Trener nie musiał nam dużo mówić. Powiedział nam tylko, żebyśmy po prostu wygrali ten mecz. Pogoń nie odstawiała nogi, Stal również grała z zaangażowaniem. Mecz był wyrównany. Chyba pierwsza bramka przeważyła o wyniku spotkania? - Zdecydowanie pierwsza bramka zaważyła o losach całego spotkania. Cieszymy się, że wygraliśmy. To cenna wygrana, tym bardziej w spotkaniu derbowym. Z pewnością zasłużyliśmy i zapracowaliśmy na boisku na to zwycięstwo. Kolejnym zastrzykiem energii była kontaktowa bramka dla Stali. Pogoń szybko odpowiedziała i było już po meczu… - Dokładnie tak było. Przy wyniku 2:1 końcówka mogła być nerwowa, a tak trzecia bramka uspokoiła sytuację na boisku. Na meczu pojawiło się dziś więcej kibiców. Jak oceniasz atmosferę podczas tego spotkania? - Atmosfera, jaką stworzyli kibice na stadionie była po prostu super. Chcielibyśmy, żeby na każdym meczu była taka świetna atmosfera jak dziś. To przyjemność grać przy takim dopingu. W środę kolejne spotkanie. Będzie to wyjazd, a Pogoń na wyjazdach nie gra dobrze. Nie obawiasz się tego spotkania? - Nie. Wszyscy liczymy, że będzie dobrze. Będziemy pracować i na pewno wygramy ten mecz. Można liczyć na hat-trick w Twoim wykonaniu? Dziś były dwie bramki. - Nie wiem, oczywiście bardzo bym tego chciał, ale musimy poczekać i zobaczymy jak będzie. Zbliżają się baraże. Przygotowujecie się już do tych spotkań? - Do baraży przygotowujemy się praktycznie cały czas. Walczymy w każdym meczu ligowym, chcemy się pokazać i w końcu wygrać te baraże zapewniając sobie awans do nowej drugiej ligi. foto: Pogoń On-Line/Arat; Tomasz Rydzak źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
