|
![]() ![]()
sobota, 17 maja 2008 r., godz: 20:57
W 23 minucie dzisiejszego meczu pomiędzy Błękitnymi i Pogonią doszło na boisku do nieszczęśliwego zderzenia dwóch zawodników szczecińskiej drużyny, w efekcie którego bardzo poważnego urazu głowy doznał Maciej Ropiejko.
![]() Zderzył się on z Tomaszem Parzym i po chwili obaj padli na murawę. Kilka sekund później wszystkim ukazała się zakrwawiona twarz napastnika Pogoni, któremu pomocy udzielała pomoc medyczna na stadionie. Urazy były na tyle poważne, że postanowiono wezwać karetkę... której nie było na stadionie. Dopiero po 10 minutach karetka zabrała poszkodowanego do stargardzkiego szpitala. Tomasz Parzy mocno poturbowany kontynuował grę do końca pierwszej połowy. Z ostatnich informacji, jakie nam przekazano Maciej Ropiejko został przewieziony do szpitala na Pomorzanach z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, złamania nosa, rozciętą wargą i połamaniem kilku zębów. Zdenerwowania całą sytuacją nie krył na pomeczowej konferencji trener Pogoni Mariusz Kuras, który poinformował, że obsługa karetki zamiast udzielać pomocy pytała o numer PESEL poturbowanego piłkarza. Maciejowi Ropiejce życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. foto: Pogoń On-Line/Arat; Maciej Ropiejko źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||