www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
czwartek, 29 maja 2008 r., godz: 11:30
Grzegorz Matlak, choć występował w wielu klubach, to nigdy nie krył, że jego miejsce jest w Szczecinie. Dla swojego ukochanej Pogoni zgodził się nawet grać w B klasie!
Fot.: Pogoń On-Line/Cob
– I nigdy nie zapomnę tego sezonu. Mam całe archiwum zdjęciowe z tego okresu. Co to są za fotki? No choćby takie jak rywale przed meczem przebierają się w wozie strażackim – wspomina z uśmiechem zawodnik. Występy w podszczecińskich wioskach, to już jednak przeszłość. W tym sezonie Pogoń ma awansować do nowej II ligi. – Miałem nadzieję, że pomogę drużynie w najważniejszych meczach. Niestety, zdrowie już nie to co kiedyś i dlatego postanowiłem powiesić buty na kołku. Ale sercem będę z kolegami z drużyny – mówi zawodnik, który kilka dni temu rozwiązał kontrakt ze szczecińskim klubem.
Jak się Pan czuł na IV-ligowych boiskach? Dla zawodnika, który rozegrał 142 spotkania w ekstraklasie i grał w takich klubach jak Lech Poznań, Amica Wronki czy Groclin Grodzisk, to musiało być chyba spore przeżycie.
- Dla mnie nie było różnicy czy gram w ekstraklasie, czy w IV lidze. Z goli i ze zwycięstw cieszyłem się tak samo. Wiadomo, że poziom meczów jest niższy, ale w Szczecinie zawsze był dobry klimat dla piłki. Wróciłem do swojego miasta, do klubu, w którym się wychowałem i byłem z tego powodu bardzo zadowolony. Jestem przekonany, że w tym roku Pogoń awansuje, a później krok po kroku będzie się piąć w piłkarskiej hierarchii. Bo ten zespół musi wrócić tam, gdzie jest jego miejsce, czyli do ekstraklasy.
Niestety, już bez Pana na boisku…
- Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad zakończeniem kariery. Niestety, zdrowie już nie to. Kilkunastoletnie treningi dały się we znaki. Mam poważne problemy z kręgosłupem i dlatego postanowiłem powiedzieć pas. Niby mówi się, że sport to zdrowie, ale ten wyczynowy ze zdrowiem ma niewiele wspólnego (śmiech). W związku z tym za porozumieniem stron rozwiązałem kontrakt z klubem. Chciałem dograć ten sezon do końca, ale nie udało się. Teraz będę kibicował kolegom z trybun.

 Czytaj cały wywiad

foto:  Pogoń On-Line/Cob; Grzegorz Matlak      źródło:  Tylko Piłka/Tomasz Sikorski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności