Gdzie zagrają? Niewiadomo

Mimo, że od losowania par drużyn walczących o awans do zreformowanej II ligi, w którym Pogoń zmierzy się z Zatoką Puck minęło ponad 24 godziny to do szczecińskiego klubu nie wpłynęło jeszcze oficjalne pismo dotyczące miejsca rozegrania tego spotkania.
Wiadomo, że w wyniku losowania pierwszy mecz pomiędzy drużynami odbędzie się w sobotę, 14 czerwca na boisku rywala Portowców. Pierwotnie do rozegrania spotkania miało dojść na stadionie w Pucku. Jednak z powodu małej pojemności miejscowego obiektu (648 miejsc, w tym ok. 50 dla kibiców gości) i wymogów bezpieczeństwa wczoraj dotarły do nas informacje, że działacze Zatoki czynią starania, aby pojedynek ten rozegrany został na stadionie GOSiR-u w Gdyni. Na stadionie przy ul. Olimpijskiej swoje mecze rozgrywa drugoligowa Arka i czwartoligowy Bałtyk.
Jednak do Pogoni na tą chwilę nie dotarło żadne pismo, czy mecz barażowy będzie rozgrywany ostatecznie w Gdyni, czy w Pucku. Nieznana jest także godzina rozpoczęcia meczu. Pierwsze komunikaty informowały o tym, że mecz rozpocznie się o godz. 17, jednak możliwe, że godzina ta zostanie zmieniona na późniejszą.
Niewiadomo więc ile biletów na to spotkanie otrzymają szczecińscy kibice i od kiedy będzie je można nabywać w Szczecinie. Biorąc pod uwagę, że cała sprawa wyjaśni się najprawdopodobniej w dniu jutrzejszym dystrybucja biletów, jeśli w ogóle dojdzie do skutku odbędzie się tylko w piątek, co może wpłynąć znacząco na wyjazdową frekwencje fanów Dumy Pomorza.
Kto jest winny tego zamieszania? Zdaje się, że działacze Zatoki nie byli przygotowani na to, że ich rywalem może być Pogoń, co wiąże się z przyjęciem sporej grupy kibiców drużyny przyjezdnej. Dlaczego starania o zmianę boiska rozpoczęły się dopiero po losowaniu tego niewiadomo? Miejmy jednak nadzieję, że jutro sytuacja ta zostanie wyjaśniona i zapadną konkretne decyzje.
Wiadomo na pewno, że mecz rewanżowy rozegrany zostanie w środę, 18 czerwca o godz. 18 na stadionie im. Floriana Krygiera.

Komentarze