|
![]() ![]()
piątek, 13 czerwca 2008 r., godz: 13:42
Nie Wrocław, a Szczecin jest w tej chwili najbliższy przekonania Zbigniewa Drzymały do przeprowadzki. Szef Dyskobolii jest zdeterminowany, by opuścić Grodzisk Wielkopolski w ciągu roku - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Tymczasem Śląsk zaczyna samodzielne przygotowania do nowego sezonu, a na liście życzeń trenera Ryszarda Tarasiewicza są reprezentanci Polski Rafał Murawski i Hondurasu Carlos Costly. Drzymała nie chciał rozmawiać z mediami, ale wiadomo, że po fiasku negocjacji z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem, od razu przystąpi do rozmów z nowym partnerem. Najbliżej mu do porozumienia ze Szczecinem. Tamtejsza Pogoń dopiero wygrała czwartą ligę i ma przed sobą jeszcze długą drogę, by wrócić na salony. - Dla nas najważniejsze w tej chwili są baraże o awans do nowej drugiej ligi (Pogoń zagra w nich z Zatoką Puck 14 i 18 czerwca - dop. red.). Po nich spotkamy się jednak z panem Drzymałą - zapewnia prezes i współwłaściciel Pogoni Artur Kałużny. - Jesteśmy w stałym kontakcie. Sądzę, że Drzymała już wcześniej przygotował sobie jakieś wyjście awaryjne w przypadku fiaska rozmów z prezydentem Wrocławia - dodaje. Prezes Pogoni nie obawia się negatywnej reakcji kibiców w przypadku połączenia z Dyskobolią. - Kierując klubem nigdy wszystkim się nie dogodzi. Dla mnie najważniejszy jest jednak interes większości. W czwartej lidze mecze Pogoni oglądało zaledwie kilkaset widzów. To najlepiej świadczy w jakim kierunku powinniśmy pójść - kończy szef szczecinian. Ale do przenosin klubu z Grodziska Wlkp. może dojść najwcześniej za rok. Prezes Groclinu nie ma czasu na planowanie kolejnej przeprowadzki jeszcze przed startem sezonu 2008/2009. źródło: Przegląd Sportowy/Michał Guz; Dariusz Jachno ![]() ![]() ![]() ![]()
Daniel-81 13 czerwca 2008 r., godz: 15:51
![]() Swoją drogą dodam jeszcze jedno... nie dawno, jak taka koncepcja była w Szczecinie, to członkowie klubu kibica byli za stanowczym "NIE". Jeśli zmienią zdanie, to będzie świadczyć o ich braku własnego zdania. ![]() ![]() ![]()
Daniel-81 13 czerwca 2008 r., godz: 15:49
![]() A ja mówię Drzymale i właścicielom Pogoni, że prawdziwi kibice nie chcą w Szczecinie żadnej fuzji, ani przenosin spółki Dyskobolii. Gramy uczciwie do końca, a jak się działaczom nie podoba, to niech odpuszczą sobie, a nie szukają szybkich pieniędzy. Nie udało się mu we Wrocławiu, bo honorowi fanatycy WKS Śląska mu się przeciwstawili, a radni się nie zgodzili, to niech teraz nie szuka zarobku tutaj i nie myśli, że w Pogoni kibice są sprzedajni. Żadnej fuzji!!! Tyle mam do powiedzenia. Wolę oglądać Pogoń w 2.lidze z garstką wiernych kibiców, niż kolejny twór a'la Piotrcovia Szczecin z bandą sprzedajnych ludzi, lubiących futbol tylko taki, jak jest na wysokim poziomie, a nie mających nic wspólnego z wiernością. I niech się wszyscy zastanowią - gdzie jest honor, gdzie zasady i zdrowy rozsądek??? Tylko u nas takie numery odchodzą, nigdzie w europejskich ligach! ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||