Zapowiedź meczu Zatoka Puck – Pogoń Szczecin

O awans do zreformowanej II ligi Pogoń Szczecin walczy w barażach z liderem pomorskiej IV ligi Zatoką Puck. Pierwsze spotkanie zostanie rozegrane na kameralnym stadionie w Pucku.
Zatoka Puck jako beniaminek IV ligi sprawiła niespodziankę i wyprzedziła w tabeli faworyta do awansu drużynę Bałtyku Gdynia. O ostatecznej kolejności w tabeli zadecydował bilans bezpośrednich spotkań pomiędzy tymi drużynami. Lepsza okazała się Zatoka, która u siebie pokonała Bałtyk aż 5:0 i zremisowała w Gdyni 2:2.
Najlepszym strzelcem Zatoki jest były zawodnik Arki Gdynia i Ruchu Chorzów Michał Smarzyński z 18 trafieniami na koncie. Jeden występ w ekstraklasie w barwach Arki ma za sobą również bramkarz puckiej drużyny Kamil Biecke. Jednak największą gwiazdą Zatoki jest Tomasz Unton. Ten doświadczony 38-letni pomocnik ma za sobą występy w Lechii Gdańsk, Polonii Warszawa czy Śląsku Wrocław. Największe sukcesy odniósł jednak w Legii Warszawa, z którą zdobył tytuł Mistrza Polski i zwycięscy Pucharu Polski.

Pierwsze miejsce w lidze, wygrana baraży i awans do II ligi to główny cel obudowywanej Pogoni. W szczecińskim klubie wszystkie działania podporządkowane są jak najlepszy przygotowaniu drużyny do udanego występu w barażowych pojedynkach.
Pogoń bez większych problemów wygrała IV ligę i z dorobkiem 79 punktów wyprzedziła Astrę Ustronie Morskie. W dwóch ostatnich ligowym spotkań Portowcy zanotowali remisy ze słabszymi rywalami. Jednak jak zapewniali piłkarze wszyscy koncentrowali się już na barażach. Dodatkowo przed tym najważniejszym meczem piłkarze Pogoni udali się na czterodniowe zgrupowanie do nadmorskiej Pogorzelicy. Do gry po poważnym urazie wraca Maciej Ropiejko, a trener Mariusz Kuras ma ułatwione zadanie. W tym meczu w wyjściowym składzie Portowców musi znaleźć się jedynie dwóch młodzieżowców. Nastroje w drużynie są dobre i nikt nie wyobraża sobie innego niż wygrana.

Zatoka jest więc rywalem pod każdym względem słabszym od szczecińskiej Pogoni, w Pucku nie ma także presji awansu. Jednak rywal nie odda bez walki miejsca w II lidze, ale faworytem jest oczywiście Pogoń Szczecin. Dla Portowców baraże są meczem o wszystko, a przede wszystkim kolejnym etapem w powrocie na ligowe salony.
Początek spotkania o godz. 17.00.

Komentarze