 |
 |
|
 |
||
  |
||
|
wtorek, 15 lipca 2008 r., godz: 22:46
Rozmowa z Robertem Binkowskim, nowym bramkarzem Pogoni Szczecin.
Jakie są najlepsze strony Roberta Binkowskiego? - Nie chciałbym mówić o sobie. Najlepiej jakby ocenił mnie trener. Wydaje mi się, że najlepiej czuję się na przedpolu, potrafię też krzyknąć na kolegów z obrony, ale to powinien umieć każdy bramkarz. Dlaczego opuściłeś Wisłę Płock, która ma grać w nowej pierwszej lidze? - Zwyczajnie skończył mi się kontrakt. Byłem wolnym zawodnikiem. Tu była oferta i zdecydowałem się tu przyjść, bo walczy się tutaj o awans. Renoma Pogoni też zadziałała? - To też i chyba nawet przede wszystkim. Wiadomo nie szedłbym do drugiej ligi, gdyby nie była to Pogoń Szczecin. Walka o miejsce w bramce Pogoni będzie ciężka. Twój rywal oprócz umiejętności ma atut wieku młodzieżowca… - Rozmawiałem o tym z trenerem Mariuszem Kurasem, który powiedział, że nie będzie takiej sytuacji. Kto będzie lepszy ten będzie grał na bramce. To czy ktoś jest, czy nie młodzieżowcem nie będzie miało znaczenia. Kto może zagrozić Pogoni w walce o awans? - Myślę, że trzeba się skupić przede wszystkim na sobie. Będziemy wygrywać to nikt nam nie zagrozi. Wierzysz w awans Pogoni? - Tak, dlatego tu przyszedłem. Poprzedni sparing chyba nie był dla Ciebie udany. Wpuszczone trzy bramki… - Tak, ale były to bramki stracone po sytuacjach sam na sam, nie było jak powalczyć. Po prostu jesteśmy w takim okresie przygotowawczym, że pracujemy nad siłą i tego zabrakło w drugiej połowie. Jutro będzie lepiej? - Dla nas na razie najważniejsza jest wytrzymałość i siła. Nasi rywale są na innym etapie treningów, rozegrali już kilka sparingów, a my gramy dopiero drugi sparing. Oni za chwilę zaczynają rozgrywki, my trochę później. Trener powiedział, że mamy być gotowi z formą na pierwszą kolejkę. Wiadomo, że sparingi trochę się liczą, ale nie tak jak mecze ligowe. Przesunięcie pierwszego meczu będzie chyba korzyścią dla Pogoni? - Będzie to dla nas dobre. Będzie można więcej popracować nad siłą i dynamiką. źródło: PogonOnline.pl/Dariusz Śliwiński 
Plum
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||
 2000 - 2025 |
 © Pogoń On-Line |
 design by: ruben |
 |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||
