|
![]() ![]()
piątek, 8 października 2010 r., godz: 17:05
Szczecińska społeczność piłkarska znowu ma powody do narzekań. Portowcy p
zegrali dwa kolejne mecze i zamiast marszu w górę tabeli, wciąż zajmują miejsce w środku stawki. Brak ambicji przebojowo staje się symbolem przegranych meczów. Logicznie myśląc mecz z GKP powinien wyzwolić w podopiecznych Macieja Stolarczyka dodatkowe pokłady waleczności. Jak logika zostanie zestawiona z praktyką przekonamy się w sobotę. ![]() Już od poprzedniego sezonu sporo pochwał zbiera bramkarz GKP Sławomir Janicki, chociaż od dwóch spotkań ligowych jego miejsce w bramce zajmuje Jacek Skrzyński. Słabym punktem gorzowian wydaje się być defensywa. W meczu z Pogonią z powodu kontuzji nie wystąpi Radosław Jasiński, a poza nim wykaz nazwisk znajdujących się w kadrze oraz statystyki dotyczące straconych bramek nie straszą rywali. Mocno zmotywowany do zagrania dobrego spotkania w Szczecinie zapewne będzie boczny obrońca GKP, Josef Petrik. Czech pożegnał się z Pogonią latem, mimo, że technicznie jest lepszy od Marcina Woźniaka, z którym ostatecznie przegrał pojedynek w oczach działaczy oraz trenerów. Brak Radosława Jasińskiego to nie jedyne zmartwienie trenera sobotnich gości. W meczu z Dumą Pomorza nie wystąpią także Maciej Górski, Krzysztof Ziemniak oraz Grzegorz Wan. Uwaga kibiców GKP oraz obrońców Pogoni będzie zapewne skupiona na Emilu Drozdowiczu. Zdobywca siedmiu bramek w obecnym sezonie wciąż zamierza kąsać ligowych rywali, nie wyłączając Portowców. ![]() Zmiany czekają zespół także w drugiej linii. Z powodu wykorzystanego limitu żółtych kartek nie zagra Bartosz Ława. Zastąpi go zapewne Przemysław Pietruszka, który ostatnimi czasy nie może chyba znaleźć odpowiedniej motywacji do twardej walki i zagraniami chce pokazać jedynie swoje zaawansowanie techniczne, ale w żadnym wypadku nie angażując się w pełni w boiskowe wydarzenia. Nie zagra także na szczęście Piotr Petasz. Pewnie i bez dyskwalifikacji Maciej Stolarczyk nie postawiłby na Petasza, bo jak można ufać zawodnikowi, którego poziom intelektu jest podobny do poziomu jaki w tym sezonie reprezentuje Pogoń? Bez Ławy zespół na pewno wiele straci na wartości. W tym przypadku koniecznie musi wystąpić Moskalewicz i Bojarski, bo bez nich drużyna już zupełnie opadnie z chęci walki o zwycięstwo. Piłkarzom należy się rózga w postaci krytyki za ostatnie wyczyny. Kibice też mają coś do udowodnienia. Oczekując poprawy dyspozycji od sportowców, czekamy również na przybycie licznej grupy granatowo – bordowych fanów na stadion w sobotni wieczór. Wskazywanie Pogoni jako faworyta w kolejnych ligowych bataliach jest skazywaniem swoich typów na pewna klęskę. Portowcy zawodzą. W takim przypadku gorzowianie przyjeżdżają do Portowego miasta rządni trzech punktów. Kibice Dumy Pomorza nie mają już ochoty słuchać tandetnych tłumaczeń. Jeśli podopieczni Stolarczyka nie chcą znów stawiać samych siebie w niekomfortowej sytuacji, muszą się zaangażować i pokazać swoje umiejętności w sobotni wieczór. źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||