|
![]() ![]()
piątek, 13 maja 2011 r., godz: 17:52
Chociaż wysokie zwycięstwo z kluczborskim MKS-em pozwoliło na chwilę spojrzeć na drużynę Pogoni jak na zgrany zespół grający z polotem i fantazją to żmudna walka o utrzymanie na zapleczu ekstraklasy trwa. Kolejnym bardzo ważnym etapem w drodze do osiągnięcia celu ma być zwycięstwo z Ruchem Radzionków.
![]() Trudno doszukać się źródła solidnej postawy drużyny w silnej kadrze czy ogromnych umiejętnościach trenera. Ruch dysponuje przeciętną kadrą, w której trzon stanowią zawodnicy doskonale znani z ekstraklasowych aren. Drugą linią dyrygować stara się Piotr Rocki, a ciężar zdobywania bramek spoczywa na Dawidzie Jarce. Ciekawym zawodnikiem jest Miłosz Przybecki. Pomocnik Ruchu dysponuje dużymi umiejętnościami i potencjałem, a eksperci wróżą mu obfitą przygodę z piłką nożną na wyższym poziomie. Radzionkowski zespół jest nieobliczalny. Gdy spojrzy się na jego osiągnięcia, nawet biorąc pod uwagę tylko rundę wiosenną, to jak najbardziej można zrozumieć wysoką lokatę w ligowej tabeli. W pierwszych trzech meczach rundy rewanżowej „Cidry” nie straciły bramki, ale największą dumę drużynie przyniosło zwycięstwo 1:0 nad liderem z Łodzi. Z drugiej jednak strony drużyna, która przegrywa z KSZO i z Kolejarzem Stróże oraz tylko remisuje z Odrą fizycznie nie może należeć do ligowych potentatów. Przez tak chimeryczny charakter zespołu prowadzonego przez Artura Skowronka nie sposób wytypować przebiegu sobotniego meczu w Szczecinie. ![]() O ile w defensywie można dostrzec symptomy braku odpowiednich wykonawców to sytuację na bokach drugiej linii można nazwać kłopotem bogactwa. Frączczak, Kolendowicz i Wólkiewicz na lewym skrzydle oraz Rogalski, Majkowski i wracający do zdrowia Andre Gwaze na prawej flance – to kandydaci do gry w pierwszym składzie. Biorąc pod uwagę poprzednie mecze oraz wyrazy sympatii Płatka do określonych graczy, w pierwszym składzie w spotkaniu z Ruchem zagra zapewne Frączczak i Rogalski. Po jednym meczu banicji, spowodowanej żółtymi kartkami do składu wraca Marcin Klatt. Wobec kontuzji Mikołaja Lebedyńskiego niemalże pewny jest występ właśnie Klatta w roli snajpera. Coraz bardziej zniecierpliwiony i rozczarowany jest Piotr Dziuba. Umiejętności byłego napastnika Floty Świnoujście już dawno zostały odstawione na bok i uznane za niepożyteczne. Szansę dostał za to Radosław Wiśniewski. W meczu z Kluczborkiem młody napastnik spędził na boisku tylko kwadrans, ale zaprezentował się ciekawie i nie ma wątpliwości, że Płatek da mu jeszcze niejedną szansę. Jesienią Ruch wygrał na swoim boisku 2:0. Historia spotkań Ruchu z Pogonią pokazuje jednak obowiązkową i każdorazową wyższość „Portowców” w meczach rozgrywanych w Szczecinie. Nic, tylko współgrać z tradycją... źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||