|
![]() ![]()
wtorek, 24 maja 2011 r., godz: 17:29
Zwycięstwo w meczu z Kolejarzem Stróże przybliżyło „Portowców” do zachowania I – ligowego bytu. Aby jednak spokój nie został zachwiany ani na moment, podopieczni Artura Płatka potrzebują kolejnego triumfu.
Ofiarą ataku „Dumy Pomorza” ma zostać najlepszy z beniaminków – Górnik Polkowice. ![]() Ostatnie wyczyny podopiecznych Kurowskiego nie przynoszą chwały Górnikowi. Porażki z Termalicą oraz Odrą zdecydowanie zaniżają ocenę pracy szkoleniowca i całego zespołu. Polkowiczanie pokazali jednak już w rundzie wiosennej, że nie boją się wyzwań i śmiało rywalizują z teoretycznie lepszymi przeciwnikami. Zwycięstwo z Podbeskidziem i remis z ŁKS-em są tego najlepszym potwierdzeniem. Nietrudno pokusić się o ocenę sytuacji Górnika, który wobec niejasno wytyczonych celów i zapewnionego utrzymania nie wykazuje ogromnej determinacji, która ubarwiałaby mecze tego zespołu. ![]() Pewny swojej wartości jest Radosław Janukiewicz. Odkąd Janukiewicz zastąpił w bramce Bartosza Fabiniaka, Pogoń zdobyła siedem punktów w trzech meczach. Można uznać to za dobry omen, bo rzeczywiście Janukiewicz jest pewniejszy w interwencjach od Fabiniaka. Krystalizuje się także sytuacja w obronie. Po ostatnich meczach można sądzić, że Maksymilian Rogalski zadomowił się na pozycji prawego obrońcy. Z zespołem trenuje już Marcin Dymkowski i zapewne niebawem zobaczymy go w akcji. Najlepiej zamiast Błażeja Radlera. W parze z dobrą grą Pogoni idzie rozwój Łukasza Matuszczyka, co szczególnie w dobie trudności ze znalezieniem wartościowego lewego defensora, musi cieszyć. W przypadku kontuzji Matuszczyka Artur Płatek może mieć jednak problem z zestawieniem linii obrony, bo szkoleniowiec Pogoni wyraźnie nie kwapi się z przywróceniem do drużyny Piotra Petasza. W Stróżach prawie cały mecz rozegrał Adrian Łuszkiewicz i jest to dobry zwiastun co do kolejnych pojedynków. Wydaje się, że latem nowego klubu będzie musiał szukać Dariusz Zawadzki, a być może także Robert Mandrysz może zostać wypożyczony lub oddany do innego klubu. Zeszło już wielkie ciśnienie z drużyny, spowodowane problemami z bliskością strefy spadkowej. Być może w przypadku większej swobody „Portowcy” będą w stanie pokazać pełnię swoich umiejętności. Jesienią Pogoń przegrała w Polkowicach, a kibice zastanawiali się jak to możliwe, że tak dobra kadrowo drużyna przegrywa mecz za meczem. Wiosną „Duma Pomorza” przegrała tylko raz, ale ogrom domowych remisów musi być w końcu zmieniony w passę zwycięstw. źródło: PogonOnline.pl/Tobiasz Madejski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||