Zapowiedź meczu Pogoń Szczecin - Ruch Radzionków

W meczu 9. kolejki Portowcy podejmować będą drużynę Ruchu Radzionków. Wynik spotkania, aż do ostatniego gwiazdka sędziego, pozostaje otwartą sprawą. Pogoń na stadionie przy ul. Twardowskiego jest niepokonana, ale forma piłkarzy może napawać niepokojem.

92 lata tradycji, 3 lata gry w Ekstraklasie i 7 w pierwszej lidze – to dorobek Ruchu Radzionków. Czy siódmy sezon w I lidze będzie szczęśliwy dla najbliższego rywala Pogoni? Będąc beniaminkiem w II lidze pewnie zajęli pierwszą lokatę w tabeli wyprzedzając Górnik Polkowice i pozbawiając nadziei na awans Zagłębie Sosnowiec. W ubiegłym sezonie piłkarze Ruchu zapracowali na 9. miejsce w ligowej tabeli, dziś przed meczem w Szczecinie, zajmują tą samą lokatę z dorobkiem 11 punktów. Być może byłoby ich więcej, gdyby nie odwołane spotkanie z Polonią Bytom i zamieszanie wokół stadionu, który nagle przestał spełniać wymogi bezpieczeństwa. Co ciekawe stadion Ruchu znajduje się w administracyjnych granicach Bytomia. Jedynym wyjściem było przeniesienie spotkania na bliżej nieokreśloną przyszłość – zamykanie stadionów lekiem na całe zło.
Podopieczni Artura Skowronka mieli więc więcej czasu na przygotowanie się do wyjazdowego spotkania z Pogonią. Czy było nad czym pracować? Ruch na wyjazdach gra w kratkę. Zaczęło się od porażki w Ząbkach z Dolcanem, następnie przyszło ważne zwycięstwo w Łęcznej, gdzie miejscowy Górnik (dzisiejszy lider) musiał uznać wyższość gości. W Bydgoszczy bramka stracona w ostatniej minucie meczu sprawiła, że z 3 punktów cieszył się Zawisza. Ostatnio Ruch w Gdyni pokonał miejscową Arkę 1:3.

Portowcy po 9. kolejkach zajmują 4. miejsce w tabeli, a do lidera tracą zaledwie jedno oczko. Teoretycznie więc można być zadowolonym z formy szczecińskiej drużyny. Tym bardziej, że z czterech spotkań rozegranych na stadionie im. Floriana Krygiera Pogoń wygrała wszystkie. Niestety gorzej jest z forma na wyjazdach. Tam cztery mecze przyniosły tylko 3 remisy i jedną porażkę. Szczególnie martwią dwa ostatnie spotkania z Olimpią Elbląg i Grudziądz. Pierwsza Olimpia w Szczecinie straciła 3 bramki, zdobyła tylko jedną – 3 punkty dopisane, ale po tym spotkaniu pozostała pewna obawa – styl w jakim Pogoń odniosła to zwycięstwo mógł niepokoić. W Grudziądzu Pogoń zaprezentowała się słabo i bezbramkowy remis z outsiderem można uznać za porażkę.

Czy Pogoń wygra po raz piąty u siebie? Ruch będzie wymagającym rywalem. W ubiegłym sezonie spotkanie w Szczecinie zakończyło się bezbramkowym remisem. W Radzionkowie bramki padły, ale strzelali je tylko gospodarze. Oby tym razem było lepiej, choć najlepszy strzelec Pogoni Vuk Sotirović z powodu kontuzji spotkanie to obejrzy z trybun.

Komentarze