|
![]() ![]()
poniedziałek, 15 maja 2006 r., godz: 16:21
Do Pogoni trafił nieco przypadkowo. Jako uzupełnienie składu. Dzisiaj trener Mariusz Kuras nie wyobraża sobie Pogoni bez tego zawodnika.
![]() W ciągu miesiąca stał się podstawowym piłkarzem Pogoni, z powodzeniem zastępując Amarala. - Zmienił się trener, zmieniła się trochę nasza praca na treningach i dlatego gramy obecnie nieco inaczej - mówi Pedro Anderson. - Moim zdaniem idzie to w dobrym kierunku. Jeszcze pod koniec kwietnia wydawało się, że Anderson wróci do Brazylii wraz z Cleisonem, Batatą II i jeszcze kilkoma Brazylijczykami. Bohumil Panik dał mu zagrać kilkanaście minut w Bełchatowie, ale tam Anderson niczego nie pokazał. Stąd był typowany do pierwszego samolotu, którym nietrafieni piłkarze wrócą do domu. Nie poleciał, bo nowy trener, Mariusz Kuras od razu zauważył, że piłkarz ma papiery na granie. - Zacząłem grać i zostałem tylko dlatego, że mocno pracowałem na treningach by być zauważonym przez trenera. To się udało - mówi Anderson. - Nie ukrywam, że te pół roku w Polsce było dla nas niesamowitą szkołą życia. Mieliśmy ogromne problemy z adaptacją, ale dzisiaj zostali chyba ci, którym to się udało przejść - podsumowuje rundę. - Mój początek był bardzo trudny. Z Bełchatowem nie grałem na swojej pozycji. Z każdym meczem było lepiej, ale od maksimum jeszcze sporo mnie dzieli. Co ciekawe, niewiele brakowało, by Anderson w ogóle nie przyleciał do Polski. Kiedy zimą zespół szykował się do przyjazdu do Europy, okazało się, że piłkarz nie ma wyrobionego paszportu. Dokument odbierał na kilka dni przed wylotem z Sao Paulo. Anderson nie wie, czy zostanie w Pogoni na dłużej. Kontrakt kończy mu się 31 maja. foto: Pogoń On-Line/Mq; Anderson źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||