www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Aktualności
wtorek, 16 maja 2006 r., godz: 16:01
Rozmowa z Lilo, prawym pomocnikiem Pogoni.
Fot.: Pogoń On-Line/JuN
Zebrałeś najwięcej braw ze występ z Lechem i chyba pomału stajesz się jednym z ulubieńców kibiców Pogoni.
- Zagrałem całkiem dobrze. Byłem spokojny, a to podstawa, by dobrze wypaść. Cieszę się, że kibice skandowali „Lilo”. To ogromna satysfakcja. Chciałbym lepszą grą im podziękować. Kibice w Szczecinie są z Pogonią. Na początku szło nam kiepsko i wielu się odwróciło, ale później wrócili. Dziękujemy za doping dla zespołu.
Jak oceniasz pierwsze pół roku w polskiej lidze?
- Przyjechaliśmy źle przygotowani do polskiej piłki. Na początku przełożyło się to na nasze wyniki, które były kiepskie. Czasami graliśmy dobrze, czasami gorzej. Pod względem przygotowania fizycznego i taktycznego ustępowaliśmy większości ligowych rywali. Im bliżej końca, tym lepiej nam się gra układała. Zdobyliśmy kilka ważnych punktów i sytuacja była stabilna. Nie spadliśmy, ale powinniśmy wypaść lepiej. Chcieliśmy grać cały czas na maksa i będziemy to robić od nowego sezonu. Potrzebujemy lepszego przygotowania.
Wracacie do Brazylii, ale czy wrócicie do Pogoni?
- Chcę wrócić i pograć w lidze. Urlop przyda się, bo jeszcze nigdy przez trzy miesiące nie byłem tak daleko od rodziny. Przylecę w połowie czerwca. Chcę udowodnić osobom, które tak bardzo narzekały na grę Pogoni i na nas, że jednak potrafimy grać zdecydowanie lepiej. Sygnalizowaliśmy to w ostatnich meczach sezonu.
Co Ci najbardziej podobało się w Polsce?
- Niewiele widziałem, bo cały czas byliśmy zgrupowani w Gutowie. Ale jak byliśmy w Szczecinie, to trochę go poznałem i uważam, że jest ładnym miastem. Szokiem dla mnie był klimat. Z cieplej Brazylii do zimnej Polski. Pierwszy raz widziałem śnieg. Mieliśmy z tym największe problemy, ale najtrudniejsze już za nami.
A polskie dziewczyny?
- (śmiech) Fajny temat. Zauważyłem, że w Polsce jest wiele pięknych dziewczyn. Chciałem jakąś poznać, ale gdy tylko graliśmy mecz w Szczecinie, to zaraz po nim wracaliśmy do Gutowa. Tam kobiet nie było. Mam nadzieję, że od nowego sezonu będziemy w Szczecinie i znajdzie się więcej okazji.
Uczysz się języka polskiego?
- Do Brazylii zabieram parę słowników polsko-portugalskich. Zależy mi, by lepiej się rozumieć z trenerem, rozmawiać z kibicami. Na pewno nie będę tak szybko i dobrze mówił po polsku jak Julcimar, ale postęp zrobię.
Jaki masz czas na 100 metrów?
- Jeszcze nie liczyłem.

foto:  Pogoń On-Line/JuN; Lilo      źródło:  gazeta.pl/Jakub Lisowski      autor  js



Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?



Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników.
Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy.

  (p) 2000 - 2025   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności