|
![]() ![]()
piątek, 26 maja 2006 r., godz: 05:56
Andrzej Woźniak nie podjął jeszcze decyzji, czy przejdzie do Lecha Poznań, ale wszystko wskazuje, że tak.
![]() - Jeśli odejdzie, to zastąpi go "Julci", który i tak najwięcej pomaga mi w pracy - mówi Kuras. Propozycję Woźniakowi złożył Franciszek Smuda, który przed tygodniem oficjalnie został trenerem nowego Lecha. Nowego, bo powstałego na bazie Amiki Wronki i starego (zadłużonego) Lecha. - Dla mnie tematu jeszcze nie ma, bo sam Andrzej powiedział mi, że jeszcze nic nie zdecydował - tłumaczy Kuras. - Mam nadzieję, że zostanie, ale jeśli odejdzie, to już wiem, kto go zastąpi. Julcimar! W Pogoni jest bardzo ważne, by trener miał asystenta tłumacza. Większość składu zespołu nadal będzie oparta na Brazylijczykach. Andrzej Woźniak portugalski znał i był niezbędny. Julcimar za to świetnie posługuje się polskim i też da sobie radę. - Potrzebny jest mi taki człowiek, który ma duży wpływ na zespół oraz może tłumaczyć moje polecenia. W ciągu tygodnia ta kwestia powinna się wyjaśnić do końca - uważa szkoleniowiec. W ciągu tygodnia będzie również znany pełny harmonogram przygotowań. Jedno już jest pewne. - Przesuwamy pierwszy trening co o najmniej tydzień. Zamiast 12 czerwca, spotkamy się najwcześniej 19. Dlaczego? Kilku naszych piłkarzy wypożyczonych jest do II ligi, a sezon w tej klasie kończy się 10. Chcemy, by wypoczęli choć przez tydzień, i byśmy wszyscy razem rozpoczęli treningi. Strata tygodnia nie będzie miała większego znaczenia dla przygotowań - wyjaśnia Kuras. Najdłużej przyjdzie czekać na powrót do Szczecina Tomasza Parzego, który jest wypożyczony do pierwszoligowej Arki. Gdynianie zagrają baraż z trzecim zespołem II ligi o miejsce w ekstraklasie. Jeśli tym zespołem będzie Śląsk Wrocław (Piotr Celeban, Artur Bugaj) lub ŁKS Łódź (Michał Łabędzki), to Pogoń będzie dłużej czekała na swoich graczy. Raczej pewny awansu jest już Widzew Łódź, w którym grają Łukasz Trałka i Bartosz Fabiniak. Obaj w połowie czerwca mają wrócić do Pogoni. Powolutku ustalane są terminy sparingów. Pogoń, która będzie na początku przygotowań przebywać w Gutowie, tam zagra m.in. z Widzewem i ŁKS-em. Co ciekawe - pod dużym znakiem zapytania stanął zagraniczny obóz. - Planowaliśmy wyjazd na dziesięć dni do Czech, ale raczej nie dojdzie do niego, więc obóz przejdziemy w Gutowie. Możliwe, że wyskoczymy do Czech na trzy dni, by rozegrać dwa sparingi - mówi trener Pogoni. foto: Pogoń On-Line/JuN; Julcimar źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||