|
![]() ![]()
poniedziałek, 29 maja 2006 r., godz: 17:01
Adam Czerkas i Anderson - to na razie jedyne nazwiska, które wymieniane są w kontekście Pogoni. Jak będzie wyglądała kadra Portowców?
12 czerwca zespół ma się spotkać w Gutowie Małym na pierwszym treningu, rozpoczynającym przygotowania do sezonu 2006/07. Kogo zabraknie? Zmiany w kadrze zespołu mogą być albo kosmetyczne, albo wręcz przeciwnie. Dokładnie nie wiadomo, bo w klubie wszyscy nabrali wody w usta. Milczy przede wszystkim ten, który o wszystkim decyduje - Antoni Ptak. Kuras wie Światło na perspektywy klubu rzucił jedynie szkoleniowiec Mariusz Kuras, zaraz po kończącym sezon meczu z Lechem (0:0). - Rozmawiałem z właścicielem Pogoni, panem Antonim Ptakiem, z którym uzgodniłem plany przygotowań i wstępne zmiany kadrowe - stwierdził. - Do zespołu dołączy kilku zawodników z polskiej ligi oraz 5-6 piłkarzy z Brazylii. Na razie „wypłynęło” jedno nazwisko Polaka, który miałby grać w Pogoni. To Adam Czerkas, którego klub ze Szczecina chciałby wypożyczyć z Korony Kielce. To uzdolniony napastnik, grający jako klasyczna „dziewiątka”. Miałby być konkurencją dla Eltona. O ile ten ostatni w ogóle wróci do Polski. Tuż przed powrotem do Brazylii stwierdził otwarcie, że kontrakt kończy mu się z ostatnim dniem maja, a czy zostanie przedłużony, stoi pod znakiem zapytania. Nie ma zainteresowania Kontrakty kończą się także pozostałym Brazylijczykom, w tym Lilo. Szybki prawoskrzydłowy chciałby przedłużyć umowę z Pogonią, ale na razie nic w tej sprawie nie zostało zrobione. Alternatywą dla niego jest Tomasz Parzy, który – wszystko na to wskazuje – wróci z wypożyczenia do Arki Gdynia. Nieoczekiwanie cicho jest wokół rozchwytywanych zimą Przemysława Kaźmierczaka i Rafała Grzelaka. Tego pierwszego chciała pozyskać Wisła Kraków. Z kolei Grzelakiem interesował się Lech Poznań, Korona Kielce, ni i Wisła, gdzie miał trafić razem z Kaźmierczakiem. Dzisiaj popyt na tę dwójkę nieco zmalał.Wakat w bramce? Nie wiadomo, który z bramkarzy będzie strzegł bramki Pogoni. Boris Pesković ma ofertę od mistrza Bułgarii CSKA Sofia oraz – podobno – z drugiej ligi hiszpańskiej i niemieckiej. Bartosz Fabiniak gra w Widzewie Łódź, z którym zapewne awansuje do ekstraklasy, natomiast Brazylijczyk Neneca zostanie tylko pod warunkiem, jak Pogoń wpłaci na konto jego macierzystego klubu 200 tysięcy dolarów. To nie koniec znaków zapytania. Drugi trener Portowców, pracujący także z bramkarzami, Andrzej Woźniak ma intratną propozycję z Lecha Poznań i raczej z niej skorzysta. Trener, czy zawodnik? Ewentualne odejście Woźniaka rodzi kolejny poważny problem: brak drugiego trenera. Przejęcie tej funkcji przez Julcimara to mocno niepraktyczne życzenie władz klubu. Na poziomie zawodowego futbolu łączenie funkcji piłkarza i trenera jest mało rozsądne. A jak się dobrze rozejrzeć – raczej nie praktykowane (chyba, że w półprofesjonalnej III lidze). Pojawia się kilka kluczowych pytań. Czym ma się zająć podstawowy stoper drużyny? Prowadzeniem rozgrzewki, czy rozgrzewaniem się? Jak Mariusz Kuras będzie z II szkoleniowcem konsultował zmiany w trakcie meczu? A kogo „opieprzy” pierwszy trener za słabą grę obrony? Drugiego trenera? To chyba jasne, że przejście Julcimara do sztabu szkoleniowego oznacza w praktyce ograniczenie kariery zawodniczej. Jaki to ma sens w sytuacji, kiedy to od Julcimara zależy gra obronna, bo jest w niej podstawowym filarem? Co wybierze Panik? Kolejny znak zapytania to efekt pracy trenera Bohumila Panika. Czech poleciał do Brazylii przyjrzeć się kandydatom do gry w Pogoni. Plusem tej sytuacji jest to, że Panik zdaje sobie sprawę, na których pozycjach potrzebne są wzmocnienia. W Sao Paulo Czech ma się rozglądać za napastnikami i ofensywnymi pomocnikami, bo takich piłkarzy w Pogoni obecnie brakuje. Jak jednak uczy historia, od znalezienia Brazylijczyka, do jego dobrej gry w Europie jest bardzo daleka droga. źródło: Głos Szczeciński/Przemysław Sas ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||