|
![]() ![]()
poniedziałek, 29 maja 2006 r., godz: 22:11
Bartosz Fabiniak i Łukasz Trałka pewnie wrócą do Pogoni Szczecin - pisze łódzka Gazeta Wyborcza.
![]() Fabiniak i Trałka przyszli do Widzewa zimą. Antoni Ptak, właściciel klubu ze Szczecina, zdecydował bowiem, że w Pogoni występować będą niemal sami Brazylijczycy. Sprowadził z Ameryki Południowej kilkunastu piłkarzy, a polskich graczy wypożyczył do innych klubów. W ten sposób do Widzewa trafili Fabiniak i Trałka, a do ŁKS Michał Łabędzki. Pomysł Ptaka okazał się jednak niewypałem. Nowy trener Pogoni Mariusz Kuras chce budować drużynę na nowo, już z polskimi zawodnikami. Fabiniak i Trałka są wypożyczeni do Widzewa do końca sezonu. Ten pierwszy za darmo, a za Trałkę Zbigniew Boniek, szef Widzewa, zapłacił 50 tys. zł. Obu może wykupić. Fabiniaka za 500 tys., Trałkę za 350 tys. zł. Fabiniak był wiosną podstawowym graczem Widzewa i poza jednym meczem z Radomiakiem spisywał się bardzo dobrze. Trałka mimo pierwszoligowego doświadczenia nie prezentował się najlepiej. Miał pecha do urazów i nie był najlepiej przygotowany do sezonu. Na pewno ma jednak spore umiejętności i z pewnością przydałby się Widzewowi po ewentualnym awansie do Orange Ekstraklasy. - Nie wiem, czy wrócę do Szczecina, czy zostanę w Łodzi - mówi pomocnik. - Rozmowy chyba trwają, cena za mnie jest wysoka, może Widzew chce ją trochę zbić. Obaj piłkarze woleliby zostać w Łodzi. - Najbardziej zależy mi na grze w pierwszym składzie. W Widzewie tak jest, w Pogoni nie wiem, jak będzie - mówi Fabiniak. - Cały czas nie wiem gdzie będę występował w przyszłym sezonie. Dlatego trudno mi cokolwiek powiedzieć. Przed nami jeszcze trzy mecze w drugiej lidze. Zobaczymy, co będzie później.Pogoni bardziej zależy na Fabiniaku, bo dotychczasowy bramkarz szczecińskiego zespołu Boris Pesković myśli o wyjeździe zagranicznym. - Na dziś chcemy, by Fabiniak wrócił - mówi Marek Łopiński, dyrektor Pogoni. - Ale co będzie za tydzień, nie wiem. Przecież wiele się może zmienić. Jeśli chodzi o Trałkę, to Widzew ma jeszcze dwa dni do końca maja, by go wykupić. Piłeczka leży po stronie Zbigniewa Bońka. Jest jednak mało prawdopodobne, by szef Widzewa zdecydował się wyłożyć 850 tys. zł za obu graczy, a nawet część tej sumy za jednego z nich. - To dla nas za dużo pieniędzy - mówi tylko. foto: Pogoń On-Line/Mq; Bartosz Fabiniak źródło: gazeta.pl ![]() ![]() ![]() ![]()
fan57 1 czerwca 2006 r., godz: 13:52
![]() Adam scigaj Fabiniaka, Borys odchodżi(?), Neneca jest cienki - tylko nasz Fabio!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||