|
![]() ![]()
wtorek, 20 czerwca 2006 r., godz: 05:54
Szef Pogoni Nowej stanowczo zdementował oskarżenia pod adresem tego klubu wystosowane przez prezesa pierwszoligowej Pogoni Kazimierza Ćwikłę.
Psucie atmosfery wokół szczecińskiej Pogoni zarzucił wczoraj w "Gazecie" Kazimierz Ćwikła. Z prezesem rozmawialiśmy o jego aktywności w internecie, gdzie posądzono go o polemizowanie i grożenie kibicom. Szef Pogoni zaprzeczył, że kłócił się z anonimowymi kibicami-internautami, ale przyznał, że często był (jest) aktywnym gościem strony pogon.v.pl. Część internautów natychmiast go rozszyfrowała i oskarżyła o działanie na szkodę Pogoni. Ćwikła zrzucił winę na Pogoń Nową. Jest spór między Pogonią Nową a pierwszoligową Pogonią? - Nie widziałem żadnego sporu, ale po wypowiedziach prezesa Ćwikły zaczynam się zastanawiać, czy on czasami nie jest. Chciałbym jednak zdementować informację, że inspirujemy ataki na Pogoń. Przypomnę, że Pogoń Nowa była założycielem i udziałowcem MKS Pogoń SSA i nigdy nie stawiała żadnych żądań. Była raczej cichym partnerem. Nie wiem, dlaczego prezes Ćwikła nas oskarża. W żaden sposób nie jesteśmy już związani ze stroną pogon.v.pl. Byliśmy do pamiętnego sporu na linii klub - strona, gdy klub domagał się zamknięcia strony i doszło do ogólnopolskiego bojkotu Pogoni. Od tamtej pory za stronę odpowiadają inni ludzie, a ja nie zauważyłem, by oni w jakiś sposób atakowali Pogoń.Całe zamieszanie wzięło się po komentarzach "Kalego" [to miałby być prezes Ćwikła - red]. Razem z kolegą sprawdziłem. Internauta nadawał z Łodzi i wątpliwe, był kibicem Pogoni. A zaatakował nasze środowisko. Prezes Ćwikła twierdzi, że po tym, jak nie udało się Wam przejąć zespołu rezerw, odwróciliście się od klubu i atakujecie. - Nie. Pogoń Nowa chciała odciążyć finansowanie klubu. Zaproponowaliśmy, że przejmiemy finansowanie rezerw i jeśli będzie taka możliwość - grup młodzieżowych. To przecież byłaby spora oszczędność dla Pogoni. Pierwsza odpowiedź była negatywna, ale po jej analizie prawnej ponowiliśmy propozycję, tylko dotyczącą rezerw. W rozmowie telefonicznej dyrektor Marek Łopiński poinformował, że takie przejęcie byłoby możliwe, ale trener Mariusz Kuras chce mieć duży wpływ na rezerwy. Ze względu na szacunek do szkoleniowca nie kontynuowaliśmy rozmów, choć nadal się obawiamy, że jeśli pierwszy zespół będzie skoszarowany w Gutowie, to o rezerwy i grupy młodzieżowe nikt nie będzie dbał. Kto psuje klimat wokół Pogoni? - Ja naprawdę nie widzę takich działań. Kibice są różni i mają prawo do swoich opinii. Jeśli ktoś w swoich komentarzach krytykuje klub czy działaczy, to jego problem, a prezes nie powinien reagować. Nie ma jednak żadnej nagonki. Nikt nie krytykuje Pogoni, ale niektóre z działań. Bo skoro klub szuka oszczędności i rezygnuje np. z Ediego, to dlaczego nie chciał skorzystać z naszej oferty? Nie obrażamy się, a te nerwy może są spowodowane sezonem ogórkowym. Jak oceniasz obecną sytuację w Pogoni? - Powiem jako kibic. Wiele rzeczy mi się nie podoba i nie wiem, dlaczego problemy nawarstwiają się. Z klubu odchodzą kolejni pracownicy, rozwiązywane są kontrakty z najlepszymi graczami. Obawiam się, że trener Kuras nie będzie miał zespołu, ale zbieraninę graczy. Z dużym niepokojem czekam na nowy sezon, ale liczę, że Pogoń będzie miała dobre wyniki. źródło: gazeta.pl/Jakub Lisowski ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||