Stawiają na tanich

Mimo nieudanego eksperymentu ze sprowadzeniem do Pogoni kilkunastu Brazylijczyków, Antoni Ptak nie rezygnuje z obranego kursu. Jeszcze w tym tygodniu do Polski przyleci prawie dwudziestu Latynosów.
– Pogoń będzie brazylijska, albo żadna – oświadczył wiosną Ptak.
Właściciel Pogoni nie zmienił zdania. Jak się dowiedzieliśmy w klubie zarezerwowano 20 biletów na trasie Sao Paulo – Berlin.
Od miesiąca w Brazylii przebywa Bohumil Panik, który przeprowadza wstępną selekcję kandydatów do gry w Pogoni. Czeski szkoleniowiec wytypował sześciu zawodników, którzy w Polsce zostaną poddani kolejnym testom. Nad wszystkim czuwa jeszcze menedżer Dawid Ptak.
Syn właściciela klubu dba przede wszystkim o finanse. Ptak senior zmienił bowiem taktykę. – Nie ma mowy o transferach rutyniarzy. W gronie nowych piłkarzy, którzy przyjadą do Polski znajdować się będą przede wszystkim zawodnicy na dorobku.

Komentarze