Powrót Majdana!?

Czy Radosław Majdan wróci do Pogoni Szczecin? Bardzo możliwe. Dzisiaj mają rozpocząć się negocjacje na linii zawodnik - klub.

Kiedy zadzwoniliśmy wczoraj wieczorem do Radosława Majdana, był nieco zaskoczony.
Podobno jest pan dogadany z Pogonią? Czy to prawda?
- Hm. Generalnie tak. To znaczy nie do końca. Jesteśmy umówieni w piątek na rozmowy.
Żadnych konkretów nie mogę powiedzieć...
A czy przed tymi rozmowami jest pan optymistą?
- No cóż. Zawsze jestem.
Czy za 24 godziny będzie pan już wiedział, czy wraca do Pogoni?
- Myślę że tak. Proszę dzwonić.
I tyle Radosław Majdan, który od kilku tygodni pozostaje bez klubu i dysponuje własną kartą zawodniczą. A to bardzo ważny element w negocjacjach. Jeżeli strony dojdą do porozumienia, to Pogoń nie będzie musiała płacić odstępnego Wiśle Kraków. Wystarczy tylko zrealizowanie wymagań finansowych byłego reprezentacyjnego bramkarza. Choć te – jak wieść niesie – nie są bynajmniej małe. Po odejściu z krakowskiej Wisły podejście pod Majdana wykonał Górnik Zabrze. Jednak równie szybko zrezygnował.
Pod znakiem zapytania stoi natomiast celowość transferu przez Pogoń aż tak dobrego bramkarza. W tej chwili numerem 1 jest Słowak Boris Pesković, który miał dobrą wiosnę i wyrósł na lidera zespołu. Jeżeli Mariusz Kuras potrzebuje bramkarza, to tylko do roli zmiennika. A takiej Radosław Majdan z pewnością nie zaakceptuje.
Majdan to ikona Pogoni. Jest wychowankiem szczecińskiego klubu. Szybko stał się ulubieńcem widowni. Głownie ze względu na niekonwencjonalne zachowanie i widowiskową grę. Pogoń z Majdanem w składzie wywalczyła w 2001 roku wicemistrzostwo Polski. Po tym sukcesie ówczesny właściciel klubu Sabri Bekdas zezwolił na jego transfer do tureckiego Goeztepe Izmir. Następnie popularny „ Radek ” bronił barw greckiego PAOK-u Saloniki, tureckiego Bursasporu oraz izraelskiego Ashdod FC. W czasie pobytu w tym ostatnim klubie poznał swoją obecną żonę, liderkę zespołu rockowego Dorotę Robaczewską, a trener Jerzy Engel zabrał go na mundial do Korei i Japonii, gdzie szczeciński golkiper wystąpił w zwycięskim meczu z USA (3:1). Od 2003 roku Majdan reprezentował barwy Wisły Kraków, z którą zdobył dwa tytuły mistrza Polski. Mimo tych sukcesów, potraktowano go w Krakowie bardzo obcesowo, odmawiając podpisania kontraktu.
-  To był dal mnie szok – powiedział wtedy Majdan.
Od tego czasu szuka nowego klubu...........

Komentarze