|
![]() ![]()
sobota, 15 lipca 2006 r., godz: 10:16
W sobotę o godz. 12 w Gutowie, Pogoń zmierzy się w meczu towarzyskim z drugoligowym Zawszą Bydgoszcz, której trenerem jest doskonale znany w Szczecinie Bogusław Baniak.
Pierwotnie Pogoń miała dziś grać we Wronkach z Jagiellonią Białystok, ale zrezygnowano z tego meczu z powodu odległości i uciążliwości podróży w upale. Dotąd w lipcu Pogoń rozegrała już cztery sparingi. W każdym z nich strzeliła jednego gola, a jej bilans to jedna wygrana, dwa remisy i porażka. W składzie najprawdopodobniej zabraknie młodego napastnika Marka Kowala, który zagra w barwach Śląska Wrocław przeciwko Chrobremu Głogów. W bramce nie zobaczymy też Radosława Majdana, który przechodzi rehabilitację w Szczecinie, a do Gutowa powróci w poniedziałek. W bramce powinien wystąpić przynajmniej przez pół meczu testowany Tomasz Judkowiak, który ostatnio grał w piątoligowej Stali Szczecin. Pojawić powinien się również Boris Pesković. - Judkowiak robi dobre wrażenie, jest pracowity i ma dobre warunki fizyczne – mówi Mariusz Kuras, trener Pogoni. – Przyjechał po to, aby go sprawdzić, więc zagra w jednej połowie. Baniak nie obserwuje Szkoleniowiec Zawiszy – Bogusław Baniak – jeszcze niedawno wyrażał chęć pozyskania graczy Pogoni. Szczególnie zależało mu na Grzegorzu Matlaku i Tomaszu Parzym, którzy rozwiązali ostatnio kontrakty z Pogonią. - Tematu na dziś nie ma – mówi Baniak. – Zawiszy nie stać na pozyskanie piłkarzy i płacenie im pierwszoligowych kontraktów. Jedynym wyjątkiem było ściągnięcie do nas Rafała Lasockiego, który ma nawet przeszłość reprezentacyjną. Na tym jednak transfery się kończą. Nie będą też obserwował piłkarzy Pogoni podczas sparingu z moją drużyną pod kątem ewentualnych zakupów. Raczej skupię się na swoich zawodnikach. Baniak nie dziwi się napiętej sytuacji w morskim klubie. - Na treningach Zawiszy mam dwieście-trzysta kibiców, choć to tylko druga liga – przekonuje. – Na sparingi przychodzi około tysiąca widzów. Nie dziwię się więc, że kibice w Szczecinie chcieliby aby ich ulubieńcy przygotowali się we własnym mieście. źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||