|
![]() ![]()
wtorek, 18 lipca 2006 r., godz: 10:42
Rośnie rywalizacja w bramce szczecińskiej Pogoni. Pomimo pozyskania przez morski klub Radosława Majdana, w zespole ma zostać również dotychczasowy pierwszy golkiper - Słowak Boris Pesković.
![]() Majdan - symbol Pogoni i jej wychowanek - drużynę wzmocnił późno, nie dając praktycznie szans na znalezienie sobie nowego pracodawcy Peskoviciowi. Wszystkie kluby pierwszoligowe rozpoczęły już bowiem zgrupowania i trudno obecnie znaleźć nowy zespół, szczególnie bramkarzowi. Najprawdopodobniej więc, Pesković pozostanie przynajmniej na rundę jesienną w Pogoni. - Żebym odszedł, musiałaby się pojawić jakaś konkretna propozycja - mówi Słowak. - Na dziś takiej nie otrzymałem, co mnie specjalnie nie dziwi patrząc na etap przygotowań do ligi. Bramkarza, który wyróżniał się w rozgrywkach ekstraklasy w ubiegłym sezonie, w Pogoni nadal widzi także trener Mariusz Kuras. - Zawsze go chwaliłem i uważałem za gwiazdę ekstraklasy – mówi popularny „Mario”. – Zdania nie zmieniłem i widzę miejsce dla niego w Pogoni. Radek Majdan obecnie leczy uraz i musi mieć czas na dojście do pełnej sprawności. Pesković jest gotów do gry i to jest chyba najlepszy dowód, że obaj powinni zostać. Gdybyśmy mieli Ronaldo, Ronaldinho i Robinho w składzie, to też raczej nie narzekałbym na nadmiar piłkarzy. Dziś Pesković będzie rozmawiał z włodarzami morskiego klubu o swojej przyszłości. Najprawdopodobniej zostanie w klubie i stanie w bramce podczas jutrzejszego meczu sparingowego z Odrą Opole. W trudnej sytuacji będą za to testowani ostatnio bramkarze: Kamil Adamek z PTC Pabianice oraz Tomasz Judkowiak – wychowanek Stali Stocznia, a nie Pogoni jak wczoraj omyłkowo napisaliśmy. - Jeśli w Pogoni będą Majdan i Pesković, wówczas tym trzecim będzie raczej Paweł Waśków z rezerw – mówi Kuras. – Nie ma sensu sprowadzać zawodników, którzy nie mieliby potem gdzie grać. Jeśli pozyskamy Judkowiaka lub Adamka, czego nie wykluczam, to na razie oddamy go na wypożyczenie. W Pogoni pozostanie na razie również Honorat Stróż, który był ostatni na testowany przez Arkę Gdynia. Rozegrał w jej barwach sparing z Cartusią Kartuzy i strzelił nawet gola. Działacze z Gdyni obiecali być w kontakcie ze szczecińskim klubem, byli zadowoleni z postawy Stróża, ale obecnie nie mają miejsca w kadrze. Długo nad dalszą karierą zastanawiał się Marek Kowal, który ostatecznie ma występować w drugoligowym Śląsku Wrocław. foto: Pogoń On-Line/JuN; Boris Pesković źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||