|
![]() ![]()
środa, 19 lipca 2006 r., godz: 11:47
Dziś o godz. 16 Pogoń rozegra kolejny mecz towarzyski z drużyną z drugiej ligi. Tym razem przeciwnikiem Portowców będzie Odra Opole, której trenerem jest były asystent Bohumila Panika w Pogoni - Czech Miroslav Copjak.
Odra jest beniaminkiem drugiej ligi. W zakończonym niedawno sezonie zajęła drugie miejsce w swojej grupie w trzeciej lidze za Miedzią Legnica. Następnie wygrała dwumecz barażowy o drugą ligę z byłym klubem Mariusza Kurasa - Radomiakiem Radom (po dwóch remisach 1:1 o awansie decydowały rzuty karne, wygrane przez Odrę 4:2). Bezsilność w ataku Pogoń rozegrała dotychczas pięć meczów sparingowych, z czego cztery z zespołami drugoligowymi, a jeden z beniaminkiem Orange Ekstraklasy - ŁKS-em Łódź. Z teoretycznie najtrudniejszym rywalem Portowcy wygrali 1:0, a zremisowali 1:1 z Polonią Warszawa i Śląskiem Wrocław, 0:0 z Zawiszą Bydgoszcz oraz przegrali 1:2 z KSZO Ostrowiec. W lipcu, poza dzisiejszym meczem, zagrają jeszcze przy sztucznym oświetleniu na głównej płycie w Gliwicach z miejscowym Piastem w piątek o godz. 20.45. Średnia bramek na mecz szczecińskiego zespołu tego lata wynosi poniżej jednego, co mocno niepokoi kibiców w obliczu zbliżającego się sezonu. - Mało bramek też tracimy, co jest bardzo istotne - mówi Mariusz Kuras, trener Pogoni. - Nie mamy zakontraktowanych sparingpartnerów pierwszoligowych, ŁKS dopiero awansował, ale dzięki temu szczególnie piłkarze brazylijscy nauczą się grać w naszej lidze, w której dominuje walka. Nazwiska nie grająW składzie Pogoni najprawdopodobniej znów zagra Edi Andradina, który był najlepszym strzelcem drużyny w poprzednim sezonie. Najpóźniej dołączył jednak do zgrupowania Portowców w Gutowie i nadrabia zaległości treningowe. Jak przekonuje trener Kuras - Brazylijczyk prezentuje się jednak podobnie jak w rundzie wiosennej. Do gry w bramce nadal gotów raczej nie będzie Radosław Majdan, który poprzedni tydzień spędził na rehabilitacji u szczecińskiego specjalisty od piłkarskich kontuzji - Zbigniewa Pawłowskiego. Między słupkami zobaczymy więc z całą pewnością Borisa Peskovicia oraz Tomasza Judkowiaka, wychowanka szczecińskiej Stali, który miał dotąd najmniej okazji do zaprezentowania swoich umiejętności na obozie Pogoni. Kilka ciekawych nazwisk pojawi się też w zespole rywali. Klub z Opola pozyskał niedawno egzotycznych piłkarzy z pierwszoligową przeszłością: Maxwella Kalu oraz Hugo Enyinnayę, który ma za sobą nawet grę we włoskiej Serie A. W Odrze jest też Czech Martin Bystroń (grał w ekstraklasie w barwach Świtu Nowy Dwór), który strzelił jedynego gola w sparingu opolan z imiennikami z Wodzisławia. Dwa ostatnie mecze towarzyskie Odry zakończyły się remisami: 0:0 z Zagłębiem Sosnowiec oraz 1:1 z GKS-em Katowice (gol Piotra Plewni). źródło: Głos Szczeciński/Michał Sarosiek ![]() ![]() ![]() ![]()
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
![]() ![]() ![]()
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
![]() |
||||||||
![]() |
![]() © Pogoń On-Line |
![]() |
![]() |
redakcja | współpraca | ochrona prywatności | ||||